- Szczegóły
- Autor: Autor: euractiv.pl
Premier Francji Manuel Valls wezwał wczoraj (23 marca) Parlament Europejski do zatwierdzenia wspólnego Rejestru Pasażerów Lotniczych. Dzięki niemu możliwe będzie zbieranie i wymiana danych osobowych osób podróżujących do i po Unii Europejskiej.
Premier Francji Manuel Valls zaapelował 23 marca do członków Parlamentu Europejskiego o zatwierdzenie projektu dyrektywy wprowadzającej Europejski Rejestr Pasażerów Lotniczych (European Union Passenger Name Record – EU PNR). Jej przyjęcie pozwoli państwom członkowskim UE gromadzić i wykorzystywać dane, które pasażerowie podają liniom lotniczym w trakcie rezerwacji lotu.
Apel Vallsa to reakcja na przeprowadzone we wtorek (22 marca) w Brukseli ataki terrorystyczne. W wyniku eksplozji ładunków wybuchowych na brukselskim lotnisku Zaventem i jednej ze stacji metra zginęły co najmniej 34 osoby, a kilkaset zostało rannych.
- Szczegóły
- Autor: Autor: euractiv.pl
We wtorkowych zamachach w Belgii zginęło kilkadziesiąt osób. Eurosceptyczna partia UKIP skorzystała z tego wydarzenia, by promować własne stanowisko wobec Unii Europejskiej.
Dziś w Brukseli w wyniku zamachów bombowych w metrze i na lotnisku zginęło kilkadziesiąt osób. Najnowsze dane belgijskich władz mówią o 34 osobach zabitych i prawie 200 rannych. Cały kraj jest postawiony w stan najwyższej gotowości.
- Szczegóły
- Autor: Autor: euractiv.pl
Częściowe zniesienie sankcji na Iran przez społeczność międzynarodową jest także szansą dla polskich przedsiębiorców, by rozszerzyć swoje wpływy na Bliski Wschód.
Porozumienie zawarte w lipcu 2015 r. między Iranem a Unią Europejską oraz Chinami, Francją, Niemcami, Rosją, USA i Wlk. Brytanią (tzw. grupa E3/EU+3 lub P5+1) gwarantuje, że Iran nie będzie rozwijał broni atomowej. Umożliwiło to zniesienie sankcji gospodarczych i politycznych wobec Iranu. Od 16 stycznia br. Iran nawiązuje na nowo relacje ekonomiczne z Europą – pierwsza była Hiszpania, ale pozostałe kraje unijne nie były daleko w tyle.
- Szczegóły
- Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli
Wczoraj w Brukseli z Wielkopolanami oraz sympatykami regionu spotkał się wielkopolski pisarz, autor kryminałów i książek historycznych - Piotr Bojarski. Wydarzenie zorganizowane przez przedstawicielstwo regionu w Brukseli odbyło się w ramach cyklu spotkań Klubu Wielkopolan. Oprócz rozmowy z P. Bojarskim na temat jego twórczości zebrani goście wzięli również udział w quizie, odpowiadali na pytania dotyczące historii, regionu czy gwary poznańskiej, a także musieli rozwiązać zagadkę kryminalną.
Piotr Bojarski z wykształcenia historyk, akcje swoich książek umiejscawia w Poznaniu w okresie XX-lecia międzywojennego i czasu II wojny światowej. „Czytając Pana książki, odnosi się wrażenie, że jednym z głównych bohaterów jest właśnie Poznań, który opisuje Pan w niezwykle plastyczny i malowniczy sposób. To doskonała reklama dla miasta i regionu” – mówiła prowadząca spotkanie dyrektor Biura Wielkopolski w Brukseli, Izabela Gorczyca. W cyklu kryminalnych powieści w stylu retro o poznańskim komisarzu Zbigniewie Kaczmarku, Piotr Bojarski przedstawia Poznań oraz Wielkopolskę i ich mieszkańców z tamtego okresu. Ukazuje również ówczesne tło historyczne, a także problemy społeczne i polityczne, z którymi borykało się społeczeństwo w XX-leciu międzywojennym. Część cyklu jest utrzymana w stylu historical fiction i przedstawia alternatywną wersję historii Polski w czasie II wojny światowej. „Serię o komisarzu Kaczmarku zacząłem książką „Kryptonim Posen”. Chciałem odpowiedzieć w niej na pytanie czy może warto było dogadać się przed II wojną z Hitlerem. Tym bardziej – chociaż nie wszyscy w Polsce są tego świadomi – że taki scenariusz w 1938 r. był w kraju brany pod uwagę” – mówił Piotr Bojarski podczas spotkania.
- Szczegóły
- Autor: Autor: euractiv.pl
14 marca w Brukseli spotkali się ministrowie spraw zagranicznych państw członkowskich UE. Jasno sprzeciwili się automatycznemu wydłużaniu unijnych sankcji wobec Rosji.
Spotkanie Rady UE w konfiguracji ministrów spraw zagranicznych kolejny raz pokazało pogłębiające się linie podziału między państwami członkowskimi w kwestii stosunku do Rosji. Tym razem część państw wypowiedziała się ostro przeciw wydłużaniu sankcji, a do wniosków po spotkaniu trafił zapis o zwiększaniu współpracy na linii Bruksela-Moskwa.
Pięć zasad
Rada przyjęła, jak to ujęła szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini, „pięć głównych zasad tworzenia unijnej polityki wobec Rosji”. Nie są one rewolucyjne - to raczej podsumowanie głównych nurtów w polityce wschodniej UE ostatnich lat.
I tak, na pierwszym miejscu jest wymóg wcielenia przez Rosję postanowień porozumienia z Mińska (dot. ustabilizowania sytuacji na Ukrainie). Dalej są: konieczność zwiększenia bezpieczeństwa, w tym energetycznego, wsparcie dla społeczeństwa obywatelskiego w Rosji oraz wzmocnienie relacji z państwami Partnerstwa Wschodniego i Azji Środkowej.
- Szczegóły
- Autor: Autor: euractiv.pl
[Informacja prasowa: Parlament Europejski] Jerzy Buzek, przewodniczący Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii Parlamentu Europejskiego, został wybrany na sprawozdawcę rozporządzenia ws. bezpieczeństwa dostaw gazu ziemnego w Unii Europejskiej. Rozporządzenie jest jednym z najważniejszych unijnych aktów prawnych w dziedzinie energetyki i zarazem jednym z fundamentów powstającej właśnie Unii Energetycznej.
"Jeden kraj jest w stanie wywołać kryzys dostaw energii, ale żaden kraj w pojedynkę nie jest w stanie skutecznie stawić czoła takiemu kryzysowi, ani tym bardziej - mu zapobiec. Pokazały to jasno testy odporności przeprowadzone w całej Unii - zabezpieczenia na poziomie poszczególnych państw członkowskich nie wystarczą w przypadku większych zakłóceń dostaw gazu. Stąd konieczność istotnego wzmocnienia obowiązujących w tym zakresie od 2010 r. przepisów unijnych. Chcemy mieć pewność, że nikt w środku zimy nie wyłączy nam ogrzewania w domach, szkołach czy szpitalach. Nasz przemysł i firmy chcą mieć pewność dostaw energii po przystępnych cenach.", uważa Jerzy Buzek.
- Szczegóły
- Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli
Planowana strategia jest wynikiem przyjętego w dniu 12 grudnia 2015 r. porozumienia klimatycznego w Paryżu, które przedstawia jasne i ambitne cele w zakresie innowacji na rzecz gospodarki niskowęglowej.
Konsultacje są otwarte do dnia 31 maja 2016 r.
Oprac. Biuro Wielkopolski w Brukseli na podstawie ec.europa.eu
- Szczegóły
- Autor: Autor: euractiv.pl
Społeczność rolnicza Unii Europejskiej starzeje się szybciej niż ogół społeczeństwa. Unia Europejska chce więc zwiększyć udział młodych rolników oferując zachęty finansowe. Polska też skorzysta z unijnych funduszy, choć polskie kadry rolnicze są proporcjonalnie najmłodsze.
Zarządcami europejskich gospodarstw rolnych są w większości osoby po 55. roku życia, jak wykazało badanie Eurostatu z 26 listopada 2015 r. Prawie co trzecia z tych osób (31,1 proc.) ma więcej niż 65 lat (wyniki sondażu TUTAJ; zarządcy – osoby podejmujące wiążące decyzje dla danego gospodarstwa, zazwyczaj właściciele).
Rolnicy w Polsce i Europe
Starzenie się zarządców gospodarstw rolnych najbardziej wyraźne jest w Portugalii, gdzie osoby 65+ odpowiedzialne są za ponad połowę farm. Polska jest po drugiej stronie skali – osoby w tym wieku kierują u nas tylko co dziesiątą farmą.
Rolników młodych, poniżej 35. roku życia w całej UE jest relatywnie niewielu – 6 proc. W żadnym kraju członkowskim nie ma ich więcej (proporcjonalnie) niż w Polsce, gdzie zarządzają 12,1 proc. gospodarstw. Najgorzej natomiast jest na Cyprze – tam ten wskaźnik wynosi 1,7 proc.
Unia Europejska chce doprowadzić do większego udziału młodych osób w branży rolniczej. Jak podkreśla Bruksela, zwiększenie udziału młodych rolników wśród osób prowadzących własne gospodarstwa pozwoli na zapewnienie wymienialności pokoleniowej, czyli że liczba rolników pozostanie niezmienna. To natomiast ma zapewnić UE bezpieczeństwo żywnościowe.
- Szczegóły
- Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli
Marszałek Marek Woźniak wziął dzisiaj udział w posiedzeniu Komisji COTER Europejskiego Komitetu Regionów - odpowiedzialnej za politykę spójności, unijny budżet oraz transport. W spotkaniu uczestniczył również Dominique Riguet wiceprzewodniczący Komisji Transportu i Turystyki (TRAN) Parlamentu Europejskiego, który przedstawił możliwości zacieśnienia współpracy między obiema komisjami. Członkowie rozmawiali m.in. również o przyszłości polityki spójności, polityce miejskiej, a także śródookresowym przeglądzie unijnego budżetu.
Spotkanie z wiceprzewodniczącym Komisji TRAN było swojego rodzaju wstępem do rozpoczynającej się stałej, instytucjonalnej współpracy między tymi tematycznie powiązanymi komisjami Parlamentu Europejskiego i Europejskiego Komitetu Regionów: TRAN-COTER. Będzie się ona odbywała na wzór istniejącej już od wielu lat współpracy Komisji COTER Komitetu Regionów i Komisji REGI Parlamentu Europejskiego w obszarze polityki spójności. Zarówno Dominique Riguet jak i członkowie COTER-u podkreślali konieczność wspólnych działań w obszarze transportu. Pozwoli to na wymianę poglądów między eurodeputowanymi a europejskimi samorządowcami, co może skutkować wypracowywaniem w przyszłości zbliżonych czy nawet wspólnych postulatów. Wiceprzewodniczący Riguet wielokrotnie podkreślał, że samorządy są dla Parlamentu Europejskiego ważnym partnerem. „Bliższa jest mi koncepcja Europy regionów niż Europy narodów” – stwierdził D. Riguet.
- Szczegóły
- Autor: Autor: euractiv.pl
Unia Europejska opóźni wprowadzenie przepisów regulujących współdzieloną gałąź gospodarki (dot. takich firm jak np. Uber czy Airbnb). Zamiast w marcu, pojawią się one w czerwcu br.
Wejście na rynek europejski Ubera wprowadziło wiele kontrowersji. Przeciwko nowej konkurencji protestowali taksówkarze, ale amerykański koncern skonfliktował się także z instytucjami państwowymi, które sprzeciwiały się wożeniu pasażerów przez osoby bez licencji.
Uber i Airbnb
Uber pozwala bowiem każdemu, poprzez zainstalowanie aplikacji na telefonie, albo znalezienie kogoś, kto oferuje odpłatne podwiezienie w dane miejsce, albo samodzielne rozpoczęcie odpłatnego przewożenia osób. Aplikacja jest prosta w użyciu i automatycznie wylicza (w zależności od dystansu) i pobiera opłaty (z których Uber ma określony procent), co spowodowało jej rosnącą popularność, zwłaszcza w miejscach z deficytem licencjonowanych taksówek.
Na podobnych zasadach działa Airbnb. Serwis ten pozwala użytkownikom znajdować kwatery do wynajęcia – pokoje, mieszkania czy wręcz domy – a jednocześnie oferować na wynajem własne.