- Szczegóły
- Autor: Autor: Komisja Europejska
W ramach porozumienia między Parlamentem Europejskim a Radą w sprawie budżetu UE na 2019 r. Komisja Europejska zaproponowała zwiększenie budżetu na sztandarowe programy UE: „Horyzont 2020” i Erasmus+. Dodatkowe 100 mln euro pomogą UE lepiej przygotować się na główne wyzwania, takie jak zmiana klimatu i dalsze dostosowanie sektora edukacji do potrzeb rynku pracy.
Günther H. Oettinger, komisarz europejski odpowiedzialny za budżet i zasoby ludzkie, stwierdził: - W grudniu instytucje UE uzgodniły, że zwiększą budżet na badania naukowe i mobilność studentów, jak tylko znajdą się na to środki. Dziś pierwotną kwotę przewidzianą na ten cel uzupełniamy o 100 mln euro. To doskonała wiadomość dla naukowców i studentów w Europie, ponieważ będą oni mogli liczyć na większe wsparcie ze strony UE na swoje projekty.
80 mln euro z tej dodatkowej kwoty wykorzystana zostanie na finansowanie badań związanych z klimatem w ramach unijnego programu w zakresie badań naukowych i innowacji „Horyzont 2020”. Będzie to kolejny krok w kierunku osiągnięcia ambitnego celu, który zakłada, że 35 proc. budżetu programu „Horyzont 2020” zostanie przeznaczone na badania związane z klimatem.
Pozostałe 20 mln euro zasili program UE na rzecz kształcenia, szkolenia, młodzieży i sportu w Europie – Erasmus+. Te dodatkowe środki wspomogą także tworzenie europejskich szkół wyższych – co jest jednym z założeń nowej inicjatywy UE i podstawą europejskiego obszaru szkolnictwa wyższego, który ma powstać do 2025 r. Do 2021 r. UE planuje utworzyć 12 europejskich szkół wyższych, które umożliwią uzyskanie dyplomu studentom łączącym studia w kilku państwach UE i przyczynią się do zwiększenia konkurencyjności europejskich uczelni w UE i poza jej granicami.
Wniosek wymaga jeszcze zatwierdzenia przez Parlament Europejski i Radę.
Kontekst
4 grudnia 2018 r. Parlament Europejski i Rada, przy wsparciu Komisji, osiągnęły porozumienie w sprawie budżetu UE na 2019 r. W ramach tego porozumienia podjęto decyzję, aby wiosną 2019 r. przeznaczyć dodatkowe 100 mln euro na sztandarowe programy UE: „Horyzont 2020” i „Erasmus+”, po tym jak niewykorzystane środki z poprzednich lat będzie można przenieść do innych programów. Komisja przedstawia wniosek, aby zrealizować to porozumienie. W związku z proponowanym dziś zwiększeniem środków o 100 mln euro łączny budżet na badania naukowe i mobilność studentów w 2019 r. wyniesie 15,2 mld euro.
Dalsze informacje:
Budżet UE na 2019 r.: wzrost gospodarczy, solidarność i bezpieczeństwo w Europie i na świecie – osiągnięto tymczasowe porozumienie
Horyzont 2020
Erasmus +
Autor: Komisja Europejska
- Szczegóły
- Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli
Marszałek Marek Woźniak wziął dzisiaj udział w posiedzeniu komisji COTER Europejskiego Komitetu Regionów. Członkowie dyskutowali głównie na temat potrzeb oraz roli regionów i miast po 2020 r. Wspólnie z przedstawicielami Komisji Europejskiej rozmawiali o opracowywaniu regionalnych strategii rozwoju, regionach metropolitalnych i rozwoju lokalnym.
Członkowie komisji COTER zaznaczyli, że dla rozwoju regionalnego ważne jest zdefiniowanie konkretnej, długofalowej wizji rozwoju Europy wyznaczającej ambitne, ale i realistyczne cele. To ona powinna służyć za podstawę dla regionalnych i krajowych strategii rozwoju. Z drugiej strony, przy opracowywaniu tych dokumentów należy brać pod uwagę specyficzną tożsamość danego samorządu. Strategie powinno się rozwijać w oparciu o fakt, że każdy region ma własne, wyjątkowe cechy, co znajduje odzwierciedlenie w ludziach i sposobach ich działaniach. Ważnym i bardzo aktualnym tematem poruszonym w tym kontekście, była potrzeba uwzględniania i wzmacniania w regionalnych strategiach rozwoju, walki ze zmianą klimatu w tym m.in. wspieranie efektywności energetycznej, czystej mobilności czy zrównoważonej produkcji i konsumpcji.
- Szczegóły
- Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli
Polacy w Parlamencie Europejskim oraz czy tylko angielski ma znaczenie
Liczba posłów do Zgromadzenia/Parlamentu zmieniała się wraz z rozszerzeniami WE/UE o kolejnych członków. Na chwilę obecną w PE zasiada 751 eurodeputowanych, z których piątkę (Ryszarda Czarneckiego, Andrzeja Grzyba. Krystynę Łybacką, Agnieszkę Kozłowską-Rajewicz oraz Adama Szejnfelda) wybrali głosujący w Województwie Wielkopolskim. Polska może się również poszczycić, iż w kadencji PE 2009-2012 stanowisko przewodniczącego sprawował Jerzy Buzek.
Jerzy Buzek został mianowany na przewodniczącego PE lipcu 2009 r. – otrzymał wtedy największą ilość głosów od 30 lat, a zatem od momentu pierwszych europejskich wyborów bezpośrednich. Zdobył aż 555 głosów na 644 ważne. Profesor Buzek był nie tylko pierwszym Polakiem, który został szefem PE, ale także pierwszym z reprezentantów państw członkowskich przyjętych w maju 2004 r., któremu powierzono przewodzenie jednej z najważniejszych unijnych instytucji. Jerzy Buzek w trakcie swojej kadencji, w 2011 r., główne ulicy na brukselskich terenach PE nadał imię Esplanady im. Solidarności 1980. Każdego roku w miejscu tym, odbywa się wiele wydarzeń publicznych, których organizatorami są instytucje unijne i inne organizacje.
- Szczegóły
- Autor: Autor: EurActiv.pl
W Parlamencie Europejskim w politycznej debacie starli się ze sobą kandydaci na stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej. Najwięcej emocji wzbudziły wątki związane z migracją oraz ochroną środowiska.
Do debaty nie stanęli reprezentanci wszystkich frakcji zasiadających w obecnej kadencji Parlamentu Europejskiego. Dyskutowali Manfred Weber z Europejskiej Partii Ludowej (EPL), Frans Timmermans z Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów (S&D), Margrethe Vestager z Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy (ALDE), Jan Zahradil z Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR), Ska Keller z Zielonych-Wolnego Sojuszu Europejskiego oraz Nico Cué z Europejskiej Lewicy.
W debacie nie wzięli udziału przedstawiciele dwóch eurosceptycznych frakcji o prawicowych lub skrajnie prawicowych poglądach – Europy Narodów i Wolności (ENF) oraz Europy Wolności i Demokracji Bezpośredniej (EFDD).
Przez migrację zniknie Strefa Schengen?
Najgorętsze reakcje wzbudziły słowa Timmermansa, który stwierdził, że brak zaangażowania się krajów środkowoeuropejskich w przyjmowanie uchodźców może doprowadzić do „powrotu granic”. „Solidarność jest nie tylko wobec czegoś co się nam podoba, ale czasem wobec czegoś co się nam nie podoba. Jeśli kraje Europy Środkowo-Wschodniej będą nadal odmawiać solidarności, wcześniej, czy później, zostaną przywrócone granice w Europie” – powiedział.
Niektórzy odebrali jego słowa jako groźbę karnego wykluczania państw ze Strefy Schengen, o ile nie wezmą aktywnego udziału w nowym unijnym systemie azylowym, co sugerował już kiedyś prezydent Francji Emmanuel Macron. Ale inni zrozumieli je też jako obawę o to, że paść może cała Strefa Schengen, ponieważ wszystkie państwa członkowskie będą się starały pozamykać. W szczycie kryzysu migracyjnego z 2015 r. niektóre państwa (np. Niemcy, Austria czy Dania) przywracały czasowo kontrole graniczne.
- Szczegóły
- Autor: Autor: Komisja Europejska
Komisja Europejska zapowiedziała bezprecedensową kwotę 164 mln euro na projekty programu „Edukacja w sytuacjach nadzwyczajnych” w 2019 r. Jednocześnie ruszyła kampania w mediach społecznościowych. W ubiegłych trzech latach dzięki finansowaniu UE ponad 6,5 mln dziewcząt, chłopców i nauczycieli w 55 krajach skorzystało z lepszego dostępu do kształcenia i szkolenia.
Christos Stylianides, komisarz ds. pomocy humanitarnej i zarządzania kryzysowego, powiedział: - Edukacja w sytuacjach nadzwyczajnych jest dla Unii Europejskiej absolutnym priorytetem. Od 2015 r. nasze wsparcie wzrosło z 1 proc. europejskiego budżetu na pomoc humanitarną do 10 proc. w 2019 r. Unia Europejska daje tu dobry przykład. Jest światowym liderem edukacji w sytuacjach nadzwyczajnych. Prowadzimy konkretne inwestycje na rzecz pokoju, pomagając każdemu dziecku uzyskać dostęp do szkoły, zawsze i wszędzie. Edukacja to fundament we wszelkich innych dziedzinach życia. Chroni ona przed przemocą, wykorzystywaniem seksualnym czy radykalizacją postaw, zwłaszcza w przypadku kryzysów humanitarnych. Dzięki niej dzieci czują się bezpieczne i daje ona im szanse na lepszą przyszłość.
Dzięki finansowaniu UE ponad 6,5 mln dziewcząt, chłopców i nauczycieli w 55 krajach dotkniętych kryzysem skorzystało w latach 2015–2018 z lepszego dostępu do wysokiej jakości kształcenia i szkolenia, ponieważ Unia Europejska zwiększyła wsparcie dla dzieci, które ucierpiały w wyniku kryzysu humanitarnego.
- Szczegóły
- Autor: Autor: EurActiv.pl
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej opowiedział się za wprowadzeniem obowiązkowej rejestracji czasu pracy pracowników. Wyrok utrudni pracodawcom nadużycia, szczególnie w branżach, w których nadgodziny są częstą praktyką.
„Państwa członkowskie powinny zobowiązać pracodawców do wdrożenia systemu umożliwiającego pomiar dobowego czasu pracy”, można dowiedzieć się z wtorkowego wyroku TSUE. Trybunał Sprawiedliwości nie precyzuje jednak, jak miałby wyglądać ów system. To, pozostaje w gestii każdego z państw członkowskich, które będą musiały wziąć pod uwagę takie czynniki, jak specyfika każdej z branż czy wielkość przedsiębiorstw.
Hiszpański spór
Wyrok TSUE odnosi się do sprawy wniesionej w połowie 2017 r. przez największą hiszpańską centralę związkową Confederación de Servicios de Comisiones Obreras (CCOO) przeciwko Deutsche Bank. Związek wystąpił do Audiencia Nacional (Sąd Centralny), argumentując w skardze, że obowiązek rejestracji czasu pracy jest zgodny z Kartą praw podstawowych UE oraz wspólnotową dyrektywą w spawie czasu pracy i dlatego powinien być respektowany. Z kolei bank przekonywał, że zgodnie z wykładnią hiszpańskiego Sądu Najwyższego nie jest zobowiązany do żadnej kontroli czasu pracy.
Rzeczywiście, Sąd Najwyższy wydał kilka orzeczeń, z których nie wynikało, iż pracodawcy są zobowiązani do rejestrowania czasu pracy zatrudnionych, aby rozróżnić pracę standardową od nadgodzin. CCOO zależało na zobligowaniu banku do ewidencjonowania czasu pracy ze względu na chęć kontroli przestrzegania prawa pracy oraz monitorowania ewentualnych nadgodzin.
Wobec wątpliwości co do zgodności z prawem UE wykładni hiszpańskiego Sądu Najwyższego, Audiencia Nacional wystąpił do TSUE z pytaniem w tym zakresie. Z informacji we wniosku wynika, że ponad 53 proc. przepracowanych godzin nadliczbowych w Hiszpanii nie jest ewidencjowanych. Ponadto hiszpańskie ministerstwo pracy stoi na stanowisku, że ustalenie czy godziny nadliczbowe zostały przepracowane, zależy od określenia liczby przepracowanego czasu w ogóle.
Wątpliwości Audiencia Nacional dotyczyły dwóch rzeczy. Po pierwsze, wykładnia przyjęta przez hiszpański Sąd Najwyższy oznaczała, że pracownicy nie dysponowali istotnymi dowodami, by wykazać czy i kiedy przekroczyli maksymalny wymiar czasu pracy, a po drugie: ich przedstawiciele nie mieliby żadnych środków do sprawdzenia przepisów obowiązujących w tym zakresie.
- Szczegóły
- Autor: Autor: Komisja Europejska
Regulowanie krzywizny banana, realizowanie interesów dużych państw, podwyżki cen po wprowadzeniu wspólnej waluty… Unia Europejska codziennie pada ofiarą tzw. fake newsów, czyli nieprawdziwych doniesień, które nie tylko wprowadzają w błąd odbiorców, ale też wykoślawiają niepodważalne osiągnięcia wspólnoty. Postanowiliśmy zmierzyć z najbardziej rozpowszechnionymi mitami.
- Szczegóły
- Autor: Autor: Komisja Europejska
Nowe sprawozdanie sporządzone w ramach unijnego programu URBACT pokazuje, w jaki sposób władze miasta mogą podjąć pewne proste, praktyczne kroki w celu zapewnienia równości płci poprzez zbieranie danych, politykę i konsultacje, przyczyniając się w ten sposób do poprawy życia obywateli w całej UE.
Istnieje wiele sposobów, w jakie władze miast mogą przejąć inicjatywę w walce o równość płci. Do przykładów zaliczają się: obalanie szkodliwych stereotypów, zmiana sposobu przydzielania budżetów lub lepsze wsparcie kobiet przedsiębiorców. Nowe sprawozdanie sporządzone w ramach programu URBACT podkreśla szereg innowacyjnych praktyk w miastach w całej UE i sugeruje praktyczne sposoby, za pomocą których władze mogą wnieść rzeczywisty wkład w podniesienie jakości życia swoich obywateli.
Inicjatywa URBACT to program na rzecz europejskiej współpracy terytorialnej, którego celem jest wspieranie zrównoważonego, zintegrowanego rozwoju miast w całej Europie. Jego misją jest umożliwienie miastom współpracy i opracowania zintegrowanych rozwiązań dla wspólnych wyzwań miejskich, poprzez tworzenie sieci, dzielenie się doświadczeniami i identyfikowanie dobrych praktyk.
Przykładowo w Estonii sieć Interaktywne miasta programu URBACT umożliwiła miastu Tartu wzmocnienie uczestnictwa obywateli w planowaniu przestrzennym, ze szczególnym naciskiem na mobilizację młodych ludzi, w ramach ciągłego dążenia do cyfryzacji procedur administracyjnych. W Neapolu, we Włoszech, inicjatywa Druga szansa[1] tchnęła nowe życie w dawny, opuszczony szpital wojskowy, przekształcając go w popularną przestrzeń społeczną o różnych funkcjach.
Obecnie raport URBACT dotyczący równouprawnienia miast ma na celu pokazanie władzom miast, w jaki sposób mogą wdrażać polityki i inicjatywy uwzględniające aspekt płci, które poprawią codzienne życie mieszkających w nich ludzi. Autorzy mają nadzieję zwiększyć świadomość na temat nierówności płci na poziomie lokalnym, pokazać, w jaki sposób wpływa to na obywateli, oraz podkreślić, jakie działania mogą podjąć władze miejskie w celu rozwiązania tych problemów.
- Szczegóły
- Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli
Najważniejsze kobiety w Parlamencie Europejskim
Pracom pierwszego Parlamentu Europejskiego wybranego w wyborach bezpośrednich przewodniczyła Simone Veil, będąc pierwszą kobietą na tym stanowisku. Przewodnicząca PE urodziła się w rodzinie francuskich Żydów. W trakcie II wojny światowej wraz z rodziną trafiła do obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Po zakończeniu wojny, rozpoczęła studia prawnicze w Paryżu. Zanim Veil została przewodniczącą PE, piastowała m.in. funkcje Sekretarza Generalnego Najwyższej Rady Sądownictwa we Francji (także jako pierwsza kobieta). Zaangażowanie i ciężką pracę kobiety docenił ówczesny prezydent Francji Giscard d’Estaing, proponując jej w 1979 r. pierwsze miejsce na liście wyborczej jego partii w wyborach do PE. Wkład Veil w rozwój jedności Europy nagradzany był później jeszcze wielokrotnie, m.in. w 2011 r. nadano nazwę Agory im. Simone Veil esplanadzie przed głównym budynkiem PE, a po jej śmierci w czerwcu 2017 r. obecny przewodniczący PE, Antonio Tajani złożył jej hołd, wspominając ją jako „wybitną przewodniczącą PE, sumienie UE, działaczkę na rzecz antysemityzmu i obrończynię praw kobiet, której przesłanie dotyczące kobiet i antysemityzmu pozostaje aktualne po dziś dzień”.
- Szczegóły
- Autor: Autor: Komisja Europejska

Po zniesieniu opłat roamingowych w czerwcu 2017 r. te nowe maksymalne stawki za rozmowy międzynarodowe i SMS w obrębie UE stanowią wynik ogólnounijnego przeglądu przepisów w dziedzinie telekomunikacji, który ma wzmocnić koordynację w obszarze łączności elektronicznej i zwiększyć rolę pełnioną przez Organ Europejskich Regulatorów Łączności Elektronicznej (BEREC).
Andrus Ansip, wiceprzewodniczący do spraw jednolitego rynku cyfrowego, powiedział: Maksymalne stawki za rozmowy w obrębie UE stanowią namacalny przykład wpływu jednolitego rynku cyfrowego na codzienne życie mieszkańców Unii. Budowa jednolitego rynku cyfrowego doprowadziła do powstania 35 nowych praw i swobód cyfrowych. Ogółem te nowe przepisy w dziedzinie telekomunikacji pomogą Unii zaspokoić rosnące potrzeby Europejczyków w zakresie łączności i zwiększą konkurencyjność UE.
Marija Gabriel, komisarz do spraw gospodarki cyfrowej i społeczeństwa cyfrowego, stwierdziła: Po zniesieniu opłat roamingowych w 2017 r. Unia wprowadziła właśnie środki przeciwko wygórowanym opłatom za połączenia międzynarodowe. Te dwa działania zapewniają europejskim konsumentom skuteczną ochronę przed szokująco wysokimi rachunkami za połączenia telefoniczne realizowane w obrębie Europy. To tylko jedna z wielu konkretnych korzyści płynących z jednolitego rynku cyfrowego.
Nowe przepisy dotyczące rozmów międzynarodowych mają rozwiązać problem znacznych różnic cenowych, które dotychczas odnotowywano między poszczególnymi państwami członkowskimi. Średnio standardowa cena wewnątrzunijnego połączenia do sieci stacjonarnej lub komórkowej była trzy razy wyższa niż standardowa cena krajowego połączenia, a standardowa cena wewnątrzunijnej wiadomości SMS – ponad dwa razy wyższa niż wiadomości krajowej. W niektórych przypadkach standardowa cena połączenia wewnątrzunijnego może być nawet dziesięć razy wyższa od standardowej ceny połączeń krajowych.