- Szczegóły
- Autor: Autor: Parlament Europejski
Chcesz zobaczyć, jak na co dzień funkcjonuje Parlament Europejski? Zaaplikuj na staż, by zdobyć praktyczne doświadczenie w naszej międzynarodowej, wielojęzycznej instytucji!
Parlament Europejski to ważne forum debaty politycznej oraz podejmowania decyzji na poziomie UE. Posłowie do PE reprezentujący wszystkie państwa członkowskie są wybierani w bezpośrednich wyborach, by dbać o interesy obywateli Europy i demokratyczne funkcjonowanie pozostałych instytucji unijnych.
Aby zapewnić pełnoletnim absolwentom szkół wyższych możliwość kształcenia zawodowego oraz poznania specyfiki jego pracy, Parlament Europejski oferuje program staży im. Roberta Schumana.
- Szczegóły
- Autor: Autor: Komisja Europejska
Polska gospodarka doświadcza szybkiego wzrostu, rekordowo niskiego bezrobocia, skutecznie uszczelnia system podatkowy, jednak wbrew trendom demograficznymi utrzymuje zbyt niski wiek przejścia na emeryturę – ocenia KE. Przedstawiła ona zalecenia dla poszczególnych krajów na 2019 r., w których zawarła wytyczne dotyczące polityki gospodarczej na najbliższe 12–18 miesięcy.
Komisja zaleciła m.in. zamknięcie procedury nadmiernego deficytu wobec Hiszpanii i przyjęła szereg dokumentów w ramach paktu stabilności i wzrostu.
Gospodarka europejska rośnie już siódmy rok z rzędu i przewiduje się, że będzie rosła także w 2020 r., we wszystkich państwach członkowskich, pomimo mniej korzystnych warunków i niepewnej sytuacji globalnej. Liczba osób zatrudnionych jest rekordowo wysoka, a stopa bezrobocia rekordowo niska. Między poszczególnymi państwami, regionami i grupami ludności występują jednak istotne różnice. W tym kontekście Komisja wzywa państwa członkowskie do kontynuowania postępów czynionych w ostatnich latach. Tak jak do tej pory, kierunek dla udanej modernizacji gospodarki europejskiej wyznaczają skuteczne reformy, którym towarzyszą dobrze ukierunkowane strategie inwestycyjne i odpowiedzialna polityka fiskalna.
- Szczegóły
- Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli
W dniach 4-5 czerwca w siedzibie Biura Wielkopolski w Brukseli odbyła się wizyta studyjna pt. „Transformacja i digitalizacja przemysłu”. W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele przemysłu, uniwersytetów, instytutów naukowo-badawczych i instytucji otoczenia biznesu, którzy spotkali się z członkami instytucji unijnych i polskich ministerstw (Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii oraz Ministerstwa Cyfryzacji). Wydarzenie zorganizowane zostało przez Krajowy Punkt Kontaktowy Programów Badawczych UE we współpracy z Biurem Promocji Nauki „PolSCA” Polskiej Akademii Nauk i Biurem Informacyjnym Województwa Wielkopolskiego w Brukseli.
- Szczegóły
- Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli
W środę we wspólnej siedzibie czterech regionów partnerskich, Wielkopolski, Hesji, Nowej Akwitanii i Emilii-Romanii w Brukseli odbyła się debata z szefem gabinetu komisarza Günthera H. Oettingera ds. budżetu, Michaelem Hagerem pt. „Spojrzenie na negocjacje WRF po wyborach europejskich”. Dyskutowano o negocjacjach toczących się obecnie wokół Wieloletnich Ram Finansowych (WRF) na lata 2021-2027, perspektywach ich zakończenia, oraz o nowych elementach budżetowych, które mogą pojawić się po 2021 roku.
„Co do zasady państwa członkowskie znajdują porozumienie co do budżetu na sam koniec negocjacji. My mamy nadzieję, że stanie się to wcześniej” – podkreśliła przedstawicielka regionów partnerskich Marie-Pierre Mesplède, dyrektorka przedstawicielstwa Nowej Akwitanii. Zaznaczyła również, że w obecnych negocjacjach regiony partnerskie, Europejski Komitet Regionów i Parlament Europejski są sprzymierzeńcami.
- Szczegóły
- Autor: Autor: Euractiv
Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, którego kadencja upływa w listopadzie, zapowiedział, że sytuacja, w której połowę najważniejszych stanowisk w Unii Europejskiej obejmą kobiety to „jego plan i osobista ambicja”. W podobnym tonie wypowiedział się prezydent Francji Emmanuel Macron.
Przywódcy 28 państw członkowskich UE rozmawiali wczoraj wieczorem w Brukseli przez 3 godziny podczas roboczej kolacji. Do omówienia mieli sytuację w UE po wyborach do Parlamentu Europejskiego, w których po raz kolejny straciły dwie największe frakcje – chadecy i socjaliści, a za to zyskali liberałowie, zieloni oraz prawicowi eurosceptycy.
Towarzyszyły temu rozmowy o obsadzie najważniejszych w UE stanowisk, czyli przewodniczących Komisji Europejskiej, Rady Europejskiej czy Parlamentu Europejskiego. Frakcje polityczne w PE szły do wyborów ze swoimi tzw. kandydatami wiodącymi (Spitzenkandidatami), ale nie jest pewny czy to właśnie ich wezmą pod uwagę przywódcy państw członkowskich, którzy zgodnie z unijnymi traktatami przedstawią do zatwierdzenia europosłom wyłonionych przez siebie kandydatów.
- Szczegóły
- Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli
Wczoraj w Domu Regionów w Brukseli odbyła się konferencja pt. „Europa zagłosowała”, w której dziennikarze z Francji, Niemiec, Polski i Włoch komentowali wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego. Wydarzenie zostało zorganizowane przez regiony partnerskie Wielkopolskę, Emilię-Romanię, Hesję i Nową Akwitanię.
Konferencję otworzył dyrektor przedstawicielstwa Hesji Friedrich von Heusinger w imieniu dyrektorów czterech regionów partnerskich, podkreślając kluczowe znaczenie tych wyborów dla przyszłości Europy. Wskazuje na to chociażby frekwencja (50,95 %), która jest wyższa niż w czterech poprzednich wyborach (2014, 2009, 2004 i 1999), kiedy nie przekroczyła 50 % - stwierdziła Françoise Chotard, moderatorka dyskusji i eksperta ds. europejskich. „Wysoka frekwencja w wyborach europejskich pokazuje również, że wyborcy chcą, aby Unia Europejska była znaczącym graczem w polityce międzynarodowej” – podkreśliła.
Dziennikarze uczestniczący w debacie zastanawiali się m.in. nad nowym kształtem Parlamentu Europejskiego: Europejska Partia Ludowa oraz Socjaliści i Demokraci stracili większość, wobec czego grupy polityczne będą musiały utworzyć koalicję. Wszystko wskazuje na to, że rozmowy będą toczone z liberałami (ALDE) i Zielonymi, którzy odnieśli największy sukces w tych wyborach. Peter Müller z Der Spiegel zwrócił jednak uwagę na to, że w dwóch państwach założycielskich UE, Francji i Włoszech, duży sukces odniosły partie eurosceptyczne (Liga Północna Matteo Salviniego oraz Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen). Jeśli chodzi o Francję, Isabelle Ory z francuskiej stacji radiowej Europe 1 zauważyła, że partia Marine Le Pen wygrała z partią rządzącego Emmanuela Macrona jedynie jednym punktem procentowym. Natomiast Anna Słojewska, korespondentka Rzeczpospolitej w Brukseli, zaznaczyła, że wybory europejskie stanowią preludium do wyborów krajowych do polskiego parlamentu, które będą miały miejsce jesienią tego roku. „Wyniki wyborów ukazują – podkreśla – podział na bardziej konserwatywną i katolicką południowo-wschodnią część Polski oraz bardziej otwartą zachodnio-północną”. Dodała, że w nowym Parlamencie Europejskim znajdzie się aż 6 byłych polskich premierów, a o wzroście znaczenia wyborów do tej instytucji świadczy bardzo duży wzrost frekwencji z 23,83% do 43%.
- Szczegóły
- Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli
Już za 2 dni odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, a od jutra w kraju zapanuje cisza wyborcza. Dlatego dzisiaj przesyłamy ostatni artykuł z naszego cyklu informacyjnego o Parlamencie Europejskim, który rozpoczęliśmy 100 dni przed wyborami.
Dziękujemy, że czytaliście przygotowywane przez nas informacje i mamy nadzieję, że dzięki nim dowiedzieliście się kilku ciekawych rzeczy o Parlamencie … no i, że pójdziecie w niedzielę głosować. Wielkopolska walczy o 5 mandatów, a z prognoz wynika, że wszystko zależy od frekwencji. Jeśli w Wielkopolsce będzie ona niska, to wówczas będziemy mieć w Parlamencie Europejskim tylko 4 deputowanych. Byłaby to najniższa liczba w historii. Dlatego, żeby przekonać jeszcze nieprzekonanych, na koniec naszego cyklu zostawiliśmy coś naprawdę ważnego.
- Szczegóły
- Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli
Jeśli jesteś studentem, nie masz jeszcze planów na wakacje i chciałabyś / chciałbyś zdobyć umiejętności i jednocześnie poznać nowe otoczenie zachęcamy do zapoznania się z ofertą letniej międzynarodowej szkoły w hiszpańskiej Estremadurze. Obywać się ona będzie w czerwcu i lipcu br., a organizatorzy przedsięwzięcia (Europejska i Iberoamerykańska Akademia Fundacji Yuste we współpracy z Uniwersytetem w Estremadurze) oferują aż 200 dotacji dla uczestników. Termin na wysyłanie aplikacji upływa 5 czerwca br.
Organizatorzy letniej szkoły oferują:
- trzydniowe warsztaty z kilku obszarów tematycznych, które poprowadzone zostaną przez wykwalifikowaną kadrę nauczycieli i ekspertów z państw europejskich i Hispanoameryki;
- pokrycie kosztów związanych z zakwaterowaniem, wyżywieniem oraz rejestracją na uczelni.
- Szczegóły
- Autor: Autor: EurActiv.pl
Unijni ministrowie ds. europejskich przyjęli wczoraj dyrektywę, która ustanawia surowsze regulacje dotyczące produktów i opakowań, które należą do 10 najczęstszych kategorii śmieci na europejskich plażach. Wprowadza także obowiązek recyklingu plastikowych butelek.
Formalne przyjęcie nowych przepisów przez Radę UE oznacza koniec procedury ustawodawczej na poziomie unijnym. Dyrektywa wejdzie w życie po 20 dni po jej publikacji. Państwa członkowskie będą wówczas miały dwa lata na wprowadzenie jej do prawa krajowego.
Pierwszy krok
“Zanieczyszczenia z tworzyw sztucznych zapychają nasze rzeki i oceany; nowe przepisy UE są świetnym pierwszym krokiem, by to odwrócić” – ocenił decyzję Rady UE rzecznik Greenpeace John Hyland. “Teraz rządy muszą zadbać o to, aby firmy czerpiące zyski z produktów jednorazowego użytku były rozliczane oraz by natura i zdrowie publiczne były chronione przed zanieczyszczeniami z tworzyw sztucznych” – dodał w reakcji na zakończenie unijnej procedury ustawodawczej w tej sprawie.
10 zakazanych produktów
Dyrektywa zakazuje wprowadzania do obrotu od 2021 roku niektórych produktów plastikowych jednorazowego użytku, które mają bardziej przyjazne dla planety zamienniki. W załączniku do dyrektywy umieszczono listę 10 zakazanych produktów, a są to: patyczki higieniczne; widelce; noże; łyżki; pałeczki; talerze; słomki; mieszadełka do napojów; patyczki mocowane do balonów oraz pojemniki na żywność z polistyrenu, w tym pojemniki na fast food. Nowe regulacje mają je wyeliminować z unijnego rynku.
- Szczegóły
- Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli
Rozmowa z Katarzyną Englert, stażystką programu im. Roberta Schumana w Parlamencie Europejskim o tym, jak dostać się na staż do Parlamentu Europejskiego
i dlaczego warto głosować w majowych wyborach. Zapraszamy!
Biuro Informacyjne Województwa Wielkopolskiego: W związku ze zbliżającym się wyborami do Parlamentu Europejskiego od kilku miesięcy staramy się w jak najbardziej różnorodny sposób informować Wielkopolan o funkcjonowaniu tej instytucji i jej wpływie na życie obywateli. Z tą różnorodnością wiąże się również to, że chcielibyśmy poznać perspektywę stażystów i stażystek: jak odbierają oni pracę tutaj. Czy możesz powiedzieć, jak to się stało, że dostałaś na staż im. Roberta Schumana w Parlamencie Europejskim?
Katarzyna Englert: Dla mnie to był trochę przypadek. Nie planowałam tego, żeby się tutaj znaleźć. Główny powód wiązał się z tym, że całe życie spędziłam w Poznaniu, skończyłam studia, zaczęłam pracę i stwierdziłam, że czas zobaczyć trochę świata i pomieszkać w innym miejscu. Przypadkiem trafiłam na post na Facebooku Biura Karier mojej uczelni o trwającym procesie rekrutacji na staże w Parlamencie Europejskim. Zainteresowałam się stażem, ponieważ Unia Europejska zawsze była mi bliska, pisałam pracę magisterską jej na temat. Stwierdziłam, że to może być ciekawe miejsce i warto zobaczyć, jak praca i życie wygląda od środka w samej Brukseli.
BIWW: A na jakiej uczelni studiowałaś?
KE: To był Uniwersytet im. Adama Mickiewicza i Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu, na których studiowałam łączony kierunek prawno-ekonomiczny.
BIWW: Jak w takim razie wyglądał proces rekrutacji?
KE: Proces rekrutacji przebiegł dość szybko. Polegał on na wysłaniu swojego CV i listu motywacyjnego na trzy wybrane pozycje. Wcześniej proces wyglądał trochę inaczej i aplikowało się na staż, nie wybierając konkretnych pozycji wakatu. Teraz zmieniono ten proces i każdy kandydat może wybrać sobie trzy konkretne stanowiska, które go interesują. Ja wybrałam dwa i oba były związane ze sferą komunikacji: ten, w którym się teraz znajduję, czyli WebCom Unit (oddział komunikacji internetowej), a także Youth Outreach Unit (oddział zajmujący się inicjatywami dla młodzieży). Trzeciego nie wybierałam w ogóle.
BIWW: A jeśli chodzi o list motywacyjny?
KE: W rekrutacji na staż Schumana nie ma dalszego kontaktu z osobą rekrutującą, nie ma żadnej rozmowy kwalifikacyjnej. Ten list motywacyjny jest jedynym momentem, kiedy możemy przedstawić swoją osobę, swoją motywację, dlaczego chcemy się tam znaleźć, co nas interesuje oraz czego chcemy się nauczyć. Więc warto zawrzeć jak najwięcej informacji, nie za dużo też oczywiście – 10-stronicowy list motywacyjny na pewno odstraszy. Warto także wykorzystać ten moment, żeby jak najlepiej przedstawić swoją osobę, ponieważ później nie będzie okazji, żeby to przekazać.