- Szczegóły
- Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli
W latach 2000–2013 UE przeznaczyła około 65 mld euro ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego (EFRR) i Funduszu Spójności na współfinansowanie budowy i remontu dróg. ETO przeprowadził kontrolę 24 projektów inwestycyjnych finansowanych ze środków EFRR oraz Funduszu Spójności w Niemczech, Grecji, Polsce i Hiszpanii, aby ocenić, czy cele zostały osiągnięte po rozsądnych kosztach. Łączna wartość skontrolowanych projektów przekraczała 3 mld euro.
Jednym z niezwykle interesujących ustaleń Trybunału był fakt, że istnieją znaczące różnice pomiędzy projektami drogowymi współfinansowanymi ze środków UE.
Trybunał obliczył koszty całkowite, całkowity koszt budowy oraz koszt budowy drogi w przeliczeniu na 1 000 m2 powierzchni. Projekty skontrolowane w Niemczech wykazywały najniższy koszt w przeliczeniu na 1 000 m2 we wszystkich trzech kategoriach (koszty całkowite wyniosły średnio 287 043 euro w Niemczech, a 496 208 euro w Hiszpanii; zob. wykres 2 w sprawozdaniu). Nie ma dowodów na to, aby zjawisko to można było wyjaśnić kosztami pracy.
Wszystkie skontrolowane projekty drogowe przyczyniły się wprawdzie do skrócenia czasu podróży oraz zwiększenia bezpieczeństwa na drogach, jednak kontrolerzy stwierdzili, że nie poświęcono wystarczającej uwagi zapewnieniu opłacalności ekonomicznej projektów. Prognozy ruchu drogowego w większości skontrolowanych projektów były nieadekwatne. W rezultacie rodzaj drogi często nie był najlepiej dobrany do natężenia ruchu, który miała ona przyjąć. Na odcinkach, gdzie potrzeby mogłyby zostać zaspokojone przez drogi ekspresowe, budowano autostrady. W przypadku 14 spośród 19 projektów odnotowano mniejsze natężenie ruchu od oczekiwanego. Koszty były średnio o 23% wyższe niż pierwotnie zakładano, a opóźnienia wyniosły średnio 9 miesięcy, tj. 41% w porównaniu z pierwotnie ustalonymi terminami.
— Nie zawsze „większy” oznacza „lepszy” — powiedział Harald Wögerbauer, członek ETO odpowiedzialny za sprawozdanie.
— Środki UE powinny być przyznawane na budowę autostrad wyłącznie w miejscach, gdzie jest to uzasadnione poziomem natężenia ruchu. Przekazywanie projektantom i inżynierom odpowiednich danych umożliwiłoby im obniżenie kosztów budowy dróg.
Kontrolerzy formułują następujące trzy główne zalecenia: współfinansowanie projektów drogowych przez UE powinno zależeć od istnienia jasnych celów, którym będą towarzyszyły wartości docelowe dotyczące skrócenia czasu podróży, korzyści związanych z poprawą bezpieczeństwa na drogach, poprawy przepustowości i wpływu na gospodarkę; płatności powinny zależeć od wykorzystania opłacalnych rozwiązań technicznych zgodnych z najlepszymi praktykami, a państwa członkowskie powinny zapewnić konkurencyjność na poziomie międzynarodowym oraz dążyć do tego, by ich system zamówień publicznych zapewniał wyłanianie najkorzystniejszych ofert.
Źródło: Europejski Trybunał Obrachunkowy
- Szczegóły
- Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli
Z przewodniczącymi Komisji Europejskiej José Manuelem Barroso rozmawia Artur Boiński – redaktor naczelny „Monitora Wielkopolskiego”.
– 10 lat istnienia przedstawicielstwa Wielkopolski w Brukseli i otwarcie jego nowej siedziby to dobry moment, by spytać o rolę, jaką powinny spełniać regiony w Unii Europejskiej. Czy obecnie ich wpływ na to, co i jak dzieje się w UE jest odpowiednio duży?
– Regiony odgrywają bardzo ważną rolę w UE i to nie tylko w kontekście politycznym, ale też gospodarczym, społecznym i kulturalnym. Każde państwo członkowskie ma swoje własne mechanizmy, dzięki którym głos regionów jest słyszalny na szczeblu krajowym, a przez to także na poziomie unijnym. Na szczeblu europejskim mamy również Komitet Regionów – specjalny organ, który daje wszystkim regionom bezpośredni głos w procesie decyzyjnym UE.
Ale co więcej, regiony i współpraca regionalna ogrywają istotną rolę w codziennym życiu Europejczyków. Dla przykładu – współpraca Wielkopolski z Hesją w dużej mierze wsparła przygotowania waszego regionu do przystąpienia do Unii. Poprzez różnorodne projekty z udziałem obywateli, przedsiębiorstw i polityków z Wielkopolski i Hesji tworzy się europejski wymiar w codziennym życiu i w świadomości ludzi uczestniczących w tych przedsięwzięciach. Ostatecznie te działania pomagają lepiej wzajemnie się zrozumieć oraz docenić możliwości, jakie oferuje Europa. Pokazują również, że wspólnie możemy osiągnąć więcej. Jest to istotne dla obu regionów, ale również dla Niemiec, Polski i Europy jako całości.
Cały wywiad
Lipcowe wydanie „Monitora Wielopolskiego"
- Szczegóły
- Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli
W dniach 7 – 10 października 2013 r. Bruksela będzie nie tylko stolicą Europy, ale przede wszystkim miejscem spotkań europejskich samorządów. W ciągu czterech dni, w ramach Europejskiego Tygodnia Regionów i Miast – Open Days 2013 - odbędzie się ponad 100 warsztatów oraz debat z udziałem przedstawicieli instytucji unijnych, miast i regionów oraz sektora biznesu i nauki. Głównym hasłem, pod którym są organizowane tegoroczne Open Days jest perspektywa finansowa 2014 - 2020 oraz przygotowania do niej w kontekście polityki spójności, wspólnej polityki rolnej i polityki rybołówstwa.
Udział w wydarzeniach w ramach Europejskiego Tygodnia Regionów i Miast jest bezpłatny, należy się jednak wcześniej zarejestrować na wybrane seminarium czy debatę. Program z wyszczególnionymi wydarzeniami oraz rejestracja dostępne są na stronie http://ec.europa.eu/regional_policy/conferences/od2013/reg_frame.cfm
Instrukcje dotyczące procesu rejestracji można znaleźć na stronie http://ec.europa.eu/regional_policy/conferences/od2013/register_new.cfm
W ramach Open Days 2013 Wielkopolska współorganizuje debatę poświęconą kwestiom innowacji w sektorze rolnictwa pt. „Regiony na rzecz produktywnego i zrównoważonego rolnictwa” („Regions for agricultural productivity and sustainability”). Wydarzenie, organizowane wspólnie z partnerami z Irlandii Północnej, Włoch, Turcji, Holandii i Polski, odbędzie się 9 października 2013 r. w godz. 9.00 – 13.00, w brukselskim przedstawicielstwie Irlandii Północnej na Chaussée d'Etterbeek 180, Bruksela (kod wydarzenia: 09C03).
Natomiast przedstawiciel Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego, Dyrektor Radosław Krawczykowski, będzie jednym z mówców podczas warsztatu organizowanego przez Komisję Europejską nt. instrumentów finansowych w polityce spójności 2014-2020 (Financial instruments in Cohesion Policy 2014-2020). Wydarzenie odbędzie się 8 października 2013 r. w godz. 14:30-17:00 w Centrum Borchette przy rue Froissart 36, Bruksela (kod warsztatu: 08A12).
W kwestii pytań związanych z Open Days 2013 prosimy o kontakt z Biurem Informacyjnym Województwa Wielkopolskiego na adres izabela.gorczyca@wielkopolska.eu
Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli
- Szczegóły
- Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli
Parlament Europejski przegłosował w środę rezolucję popierającą polityczny kompromis z rządami państw członkowskich w sprawie budżetu UE na lata 2014-2020. Ostateczne głosowanie w tej sprawie odbędzie się dopiero po wakacjach.
Za rezolucją głosowało 474 europosłów, przy 193 głosach przeciw. Pomimo, że przyjęty w środę dokument nie jest prawnie wiążący, to dobry znak przed głosowaniem o ostatecznym zatwierdzeniu przyszłego wieloletniego budżetu UE, które ma odbyć się po wakacjach. Większość, która będzie wówczas potrzebna w PE wynosi 384 głosy.
„Tak mocne poparcie Parlamentu dla wynegocjowanego porozumienia, wyrażone w dzisiejszym głosowaniu, otwiera drogę do przyjęcia wieloletnich ram finansowych we wrześniu. Dzięki tej decyzji politycznej wszystkie nowe polityki i programy unijne będą mogły wejść w życie od 1 stycznia 2014” – powiedziała europosłanka Sidonia Jędrzejewska (PO, EPL), zasiadająca w komisji budżetowej PE.
Zgoda Parlamentu Europejskiego jest konieczna, żeby uzgodniony w lutym przez przywódców unijnych państw budżet na lata 2014-2020 wszedł w życie.
Zgoda, ale...
Ostateczne przyjęcie rozporządzenia budżetowego będzie uzależnione od nowelizacji przez rządy państw członkowskich tegorocznego budżetu UE o ok. 11,2 mld euro, by uregulować zaległe płatności i nie przenosić ich na 2014 r. – informuje Parlament Europejski w komunikacie.
Do 9 lipca unijni ministrowie finansów mają formalnie zatwierdzić nowelizację budżetu o część tej kwoty - 7,3 mld euro, a wczesną jesienią ma zapaść decyzja o następnej nowelizacji na podstawie dokładniejszych szacunków Komisji Europejskiej.
„9 lipca ambasadorowie (krajów UE) zajmą się pierwszym projektem budżetu korygującego, a wkrótce potem zrealizujemy naszą obietnicę dotyczącą drugiej transzy (dodatkowych środków na 2013 r.). To wszystko się stanie i ułatwi Państwu głosowanie nad budżetem” - zapewniała europosłów przed głosowaniem prezydent Litwy Dalia Grybauskaite. Litwa 1 lipca przejęła półroczne, rotacyjne przewodnictwo w UE.
Taki wynik głosowania świadczy o szerokim poparciu dla kompromisu wśród europosłów i jest dowodem na to, że Parlamentowi udało się wywalczyć znaczne poprawki w porozumieniu – ocenił przewodniczący PE Martin Schulz. Jak napisał w komunikacie, polityczny kompromis jest daleki od ideału, ale stanowi najlepsze możliwe obecnie porozumienie. „Lepiej jest mieć połowę niż nic” – podkreślił.
Dobry dzień dla Europy
„To dobry dzień dla Europy” – komentował po głosowaniu komisarz UE ds. budżetu Janusz Lewandowski. W jego ocenie przyjęcie środowej rezolucji utorowało drogę do wdrożenia budżetu na lata 2014-2020. „Teraz możemy być pewni, że od 1 stycznia 2014 roku dziesiątki milionów beneficjentów unijnych funduszy będą mogły otrzymywać niezbędne wsparcie finansowe” – zaznaczył komisarz.
„Jestem zadowolony z dzisiejszego wyniku głosowania w sprawie wieloletniego budżetu. To bardzo dobra wiadomość dla obywateli” – mówił również euro poseł i wiceprzewodniczący PE Jacek Protasiewicz (PO, EPL). „Wykorzystamy ten budżet na tworzenie nowych miejsc pracy, przede wszystkim dla młodych ludzi” – zapewniał.
Wyjście z impasu
Wynegocjowany na lutowym szczycie UE budżet na lata 2014-20 przewiduje 960 mld euro wydatków. Jego największym beneficjentem będzie Polska, dla której zarezerwowano łącznie 105,8 mld euro - w tym 72,9 mld euro na politykę spójności oraz 28,6 mld euro na politykę rolną.
Jednak żądania Parlamentu Europejskiego w sprawie zarządzania budżetem UE doprowadziły do impasu w Brukseli, gróźb opóźnienia głosowań, a nawet odrzucenia budżetu.
W ubiegłym tygodniu szef PE Martin Schulz oraz premier Enda Kenny, działająca w imieniu irlandzkiej prezydencji, zdołali uzgodnić kompromis w sprawie wieloletniego budżetu. Częściowo wychodzi on naprzeciw żądaniom europosłów. Daje m.in. możliwość przesuwania niewykorzystanych środków z roku na rok czy przegląd budżetu na półmetku.
Porozumienie w sprawie budżetu zakłada ponadto postulowane przez PE przyspieszenie wydatków na cele związane z poprawą sytuacji młodzieży na rynku pracy, a także z badaniami naukowymi, wsparciem młodzieży (w tym programu Erasmus) oraz wsparciem małych i średnich przedsiębiorstw. PE wynegocjował również możliwość zwiększenia środków na pomoc dla najuboższych w UE (z 2,5 do 3,5 mld euro).
Najpóźniej w 2016 roku ma być dokonany przegląd wieloletniego budżetu, który ma umożliwić wprowadzenie zmian do ram finansowych po kilku latach, jeśli unijna gospodarka będzie w lepszej kondycji. Propozycja KE w tej sprawie ma uwzględnić możliwe dostosowanie siedmioletnich ram finansowych do pięcioletniej kadencji unijnych instytucji. Może to oznaczać, że po 2020 r. UE zamiast siedmioletnich będzie uchwalać budżety pięcioletnie. (jsk)
Autor: www.euractiv.pl
- Szczegóły
- Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli
28 czerwca 2013 roku w Poznaniu, z inicjatywy Marka Woźniaka, Marszałka Województwa Wielkopolskiego, odbyło się drugie posiedzenie Stałej Ogólnopolskiej Konferencji Współpracy Międzynarodowej Samorządów (SOKWMS). Tematem konferencji w tym roku były „Doświadczenia i perspektywy udziału polskich samorządów w umacnianiu lokalnego i regionalnego wymiaru Partnerstwa Wschodniego”.
W posiedzeniu wzięli udział samorządowcy i politycy z Polski, innych państw UE oraz państw objętych inicjatywą Partnerstwa Wschodniego (EaP). W obradach uczestniczyli m.in.: Jerzy Pomianowski, Wiceminister Spraw Zagranicznych, Magdalena Młochowska, Wiceminister Administracji i Cyfryzacji, Jan Tombiński, Ambasador UE na Ukrainie, Staffan Herrström, Ambasador Królestwa Szwecji w Polsce czy Filip Kaczmarek, Poseł do Parlamentu Europejskiego.
W ramach posiedzenia odbyły się dwa panele dyskusyjne. Punktem wyjścia panelu pierwszego stała się prezentacja raportu „Współpraca polskich jednostek samorządu terytorialnego z władzami lokalnymi i regionalnymi oraz innymi podmiotami z państw objętych inicjatywą Partnerstwa Wschodniego”, który powstał na wniosek Marszałka Marka Woźniaka, jako Szefa Polskiej Delegacji do Komitetu Regionów. W tej części uczestnicy debatowali na temat wkładu władz lokalnych i regionalnych w realizację inicjatywy EaP oraz jej perspektyw. Panel drugi został poświęcony obecnemu stanowi EaP oraz oczekiwaniom wobec Prezydencji Litewskiej. Przedstawione zostały również przykłady projektów realizowanych przez polskie samorządy z partnerami z państw EaP.
Gospodarzem posiedzenia był Marek Woźniak, Marszałek Województwa Wielkopolskiego.
Stała Ogólnopolska Konferencja Współpracy Międzynarodowej Samorządów została powołana w 2012 roku w ramach instrumentu wsparcia wymiaru obywatelskiego i samorządowego polskiej polityki zagranicznej Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Zamiarem jej inicjatora jest, aby Konferencja przybrała charakter cykliczny, stanowiąc istotny instrument wymiany idei oraz najlepszych rozwiązań praktycznych, dotyczących współpracy międzynarodowej na szczeblu regionalnym i lokalnym, zarówno pomiędzy przedstawicielami samorządów, administracji rządowej, jak i organizacji pozarządowych. Pierwsze jej posiedzenie w Poznaniu pokazało, jak duże jest zainteresowanie tą ideą, zarówno ze strony samorządów lokalnych i regionalnych, organizacji pozarządowych, jak i samych władz centralnych.
Konferencja objęta została patronatem honorowym Pana Radosława Sikorskiego Ministra Spraw Zagranicznych RP. Patronat honorowy nad wydarzeniem objęło także Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji oraz Konferencja Władz Lokalnych i Regionalnych Partnerstwa Wschodniego. Konferencja organizowana jest przy wsparciu finansowym Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
PATRONATY MEDIALNE:
Magazyn THINKTANK, Nowa Europa Wschodnia, Polska Głos Wielkopolski, Radio Merkury, Samorząd Terytorialny, TVP INFO, TVP Poznań, Pismo Samorządu Terytorialnego "Wspólnota".
- Szczegóły
- Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli
Przewodniczącemu Parlamentu Europejskiego Martinowi Schulzowi i Endzie Kenny'emu - premierowi Irlandii, która w tym tygodniu kończy półroczne przewodnictwo w UE, udało się w czwartek osiągnąć kompromis w sprawie wieloletnich ram finansowych Unii na lata 2014-2020.
Tym razem, porozumienie zawarte w Brukseli tuż przed rozpoczęciem obrad unijnego szczytu powinno zakończyć wielomiesięczne negocjacje państw członkowskich i instytucji UE w tej sprawie. W zeszłym tygodniu bowiem większość frakcji w PE odrzuciła wynegocjowany już kompromis.
Konieczny był miniszczyt
W związku z tym w czwartek rano szef KE Jose Manuel Barroso zwołał "miniszczyt" budżetowy z udziałem szefa europarlamentu i premiera Irlandii. Dopiero na tym szczeblu udało się uzgodnić kompromis poparty przez największe frakcje w PE, czyli chadeków i socjalistów.
„Mam dużą satysfakcję z tego porozumienia, bo nad nowym budżetem UE pracuję już trzeci rok” - powiedział unijny komisarz ds. budżetu Janusz Lewandowski.
„Przy wszystkich niewiadomych, jakie otaczają dziś Europę, potrzebna była pewność, że jest finansowanie - również dla Polski - na najbliższe siedem lat” - dodał. Zwrócił przy tym uwagę, że czwartkowe porozumienie polityczne na tak wysokim szczeblu „usuwa niepewność, której było w Unii zbyt dużo”. Zdaniem komisarza, zarówno PE, jak i rządy państw członkowskich UE powinny to porozumienie zatwierdzić.
Polskie 400 mld niezagrożone
W ocenie premiera Donalda Tuska, dla Polski - jako dla największego zwycięzcy i beneficjenta tych negocjacji - to bardzo dobra informacja. „Chyba dzisiaj uzyskamy potwierdzenie mojego ostrożnego optymizmy mówiące, że polskie 400 mld jest niezagrożone” – powiedział przed rozpoczęciem szczytu w Brukseli.
Według szefa polskiego rządu, do naszego kraju powinno trafić na specjalne programy mniej więcej 2 mld zł: 1 mld zł w przyszłym roku i 1 mld w roku 2015. „Niewykluczone, że zgodnie z postulatem Parlamentu Europejskiego (...) będzie można zwiększyć tę kwotę i przedłużyć ten projekt na rok 2016" - dodał Tusk.
Również komisarz Lewandowski uważa, że rozwiązania budżetowe, uzgodnione w wyniku negocjacji między PE i rządami państw członkowskich, są korzystne dla Polski, która pozostaje największym beneficjentem nowego budżetu UE.
„To porozumienie przynosi dodatkową dobrą wiadomość dla Polski, która może się spodziewać około 1 mld złotych z tytułu inicjatywy związanej z poprawą sytuacji młodych ludzi na rynku pracy” - powiedział. W latach 2014-2015 unijna "Inicjatywa na rzecz zatrudnienia dla młodych" będzie zasilona kwotą 6 mld euro. Pieniądze te trafią w pierwszej kolejności do regionów, w których bezrobocie wśród młodzieży przekracza 25 proc.
Polscy ministrowie już przygotowują programy
Premier Tusk poinformował, że minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz w porozumieniu z minister rozwoju regionalnego Elżbietą Bieńkowską już przygotowują konkretne programy na wykorzystanie tych środków.
Kosiniak-Kamysz powiedział zaś w czwartek wieczorem, że - na podstawie aktualnych danych o bezrobociu – unijne pieniądze na aktywizację młodych bezrobotnych, mogą trafić do 10 województw: zachodniopomorskiego, lubuskiego, dolnośląskiego, łódzkiego, kujawsko-pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, małopolskiego, lubelskiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego.
Ostatecznym potwierdzeniem kompromisu ws. wieloletniego budżetu UE będzie głosowanie na sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego już w przyszłym tygodniu, najprawdopodobniej w środę 3 lipca.
Przed posiedzeniem Rady Europejskiej premier Tusk – tradycyjnie już - spotkał się z szefami rządów państw Grupy Wyszehradzkiej: Czech, Słowacji i Węgier. Było to ostatnie spotkanie w czasie sprawowania przez nasz kraj prezydencji Grupy V4.
Jest już też projekt przyszłorocznego budżetu UE
Komisja Europejska już przyjęła projekt budżetu UE na 2014 rok: ponad 142 mld euro (142 mld 010 mln) na zobowiązania i niemal 136 mld euro (135 mld 900 mln) na płatności. Jest on o 6 procent niższy od tegorocznego budżetu.
"Prezentujemy ten projekt budżetu dzisiaj, ponieważ Traktat Lizboński wyraźnie stwierdza, że Komisja musi to zrobić najpóźniej do 1 lipca” – wyjaśniał unijny komisarz ds. budżetu. „Będziemy jednak uaktualniać nasz projekt w przyszłości, żeby uwzględnić ostateczny kształt wieloletnich ram finansowych na lata 2014-2020” – zapowiedział.
Propozycja przyszłorocznego budżetu wynosi 1,05 procent unijnego dochodu narodowego brutto (DNB) w zakresie zobowiązań (wobec 1,15 procent w budżecie na 2013 rok) i 1,01 procent DNB w zakresie płatności (1,1 procent w 2013 rok). Wyrażone w wartościach względnych cięcia są więc jeszcze głębsze, niż w przypadku wartości bezwzględnych. (bba)
Autor: www.euractiv.pl
- Szczegóły
- Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli

Ważne są też dla Litwy wiarygodność, wzrost gospodarczy i otwartość – właśnie pod hasłem "wiarygodna, rozwijająca się i otwarta Europa" przejęła dziś prezydencję od Irlandii, a 31 grudnia przekaże Grecji.
Sukcesem byłaby umowa UE-Ukraina
W ocenie szefa litewskiej dyplomacji Linasa Linkeviciusa, jednym z największych sukcesów prezydencji byłoby podpisanie umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą, podczas jesiennego szczytu Partnerstwa Wschodniego w Wilnie.
Według niego, bardzo istotną sprawa jest także problem Białorusi, która „powinna się bardziej zaangażować w europejski kierunek myślenia”. Linkevicius podkreślił, że Białorusini wiedzą, czego się od nich oczekuje, zwłaszcza w odniesieniu do więźniów politycznych i wyraził nadzieję, że program Partnerstwa Wschodniego jest narzędziem, które będzie służyć także interesom białoruskich obywateli.
Litwa „absolutnie przygotowana”
"Litwa jest do tego absolutnie przygotowana" - zapewnił natomiast wiceminister spraw zagranicznych Litwy Vytautas Leszkeviczius. W najbliższym półroczu litewska prezydencja zorganizuje w Brukseli i Luksemburgu ponad 1500 posiedzeń różnego szczebla. W kraju odbędzie się ponad 200 imprez – ponad 20 spotkań na najwyższym szczeblu, 160 spotkań eksperckich, 12 – parlamentarnych, a także około 70 spotkań grup roboczych.
Wszystkie wydarzenia wyższego szczebla związane z przewodnictwem będą odbywały się w Wilnie tylko w trzech budynkach: w salach Narodowej Galerii Sztuki, w centrum wystawowo-konferencyjnym Litexpo, a także w Pałacu Wielkich Książąt Litewskich. „Jest to bardziej oszczędne i dogodniejsze ze względów logistycznych” - wyjaśnił Leszkeviczius.
Najważniejszy szczyt Partnerstwa Wschodniego
Najważniejszym wydarzeniem ma być szczyt Partnerstwa Wschodniego zaplanowany na 28 listopada w Wilnie. Oczekuje się że będzie wtedy możliwe m.in. podpisanie umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina.
„Do objęcia przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej przygotowywaliśmy się praktycznie pięć lat. Konsultowaliśmy się z państwami, które niedawno pełniły te funkcje, albo - tak jak my – robiły to po raz pierwszy: Słowenią, Czechami, Cyprem, Irlandią i oczywiście z Polską” – dodał wiceszef litewskiego MSZ.
Polska pomagała w przygotowaniach
Swoje doświadczenia Polska przekazywała Litwie podczas czasie wielu dwustronnych spotkań zarówno na szczeblu eksperckim jak i ministerialnym. Rozmowy prowadzili w tym roku w Wilnie prezydenci Dalia Grybauskaite i Bronisław Komorowski, a w Warszawie - premierzy Algirdas Butkeviczius i Donald Tusk. Swoim doświadczeniem dzielił się wiosną w stolicy Litwy także były polski minister ds. europejskich i pełnomocnik ds. polskiej prezydencji Mikołaj Dowgielewicz oraz minister ds.europejskich Piotr Serafin.
Polskie MSZ pomogło ponadto w przeszkoleniu 1500 osób, którzy mają zapewnić sprawne litewskie przewodnictwo.
Litwa przeznaczyła na swoją prezydencję 62 miliony euro i jest to najniższa kwota wydana przez państwa, które dotychczas unijne przewodnictwo sprawowały. (bba)
Autor: www.euractiv.pl
- Szczegóły
- Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli

Swój udział w niedzielnych uroczystościach wejścia Chorwacji do Unii Europejskiej zapowiedziało piętnastu prezydentów, trzynastu premierów – w tym Donald Tusk - i kilkudziesięciu przedstawicieli europejskich parlamentów.
Komisję Europejską reprezentował jej przewodniczący Jose Manuel Barroso, wiceprzewodnicząca KE i komisarz ds. sprawiedliwości Viviane Reding, komisarz ds. rozszerzenia i polityki sąsiedztwa Sefan Fuele i nowy komisarz ds. ochrony konsumentów Neven Mimica.
Wejście Chorwacji do UE obustronną korzyścią
„Przystąpienie Chorwacji do Unii Europejskiej jest wydarzeniem historycznym, które przywraca temu krajowi przysługujące mu miejsce w samym sercu Europy” – powiedział z tej okazji przewodniczący komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso. Przewiduje on, że wejście tego państwa do UE okaże się sukcesem „z korzyścią dla Unii, obywateli Chorwacji i Europy Południowo-Wschodniej jako całości".
Władze Chorwacji zdecydowały się na skromne obchody, bo obywatele tego kraju nie okazują entuzjazmu; nie wierzą, by zbyt wiele mogło się zmienić tylko z powodu wejścia do borykającej się z kryzysem Unii Europejskiej. Rząd planuje obchody "odpowiadające sytuacji ekonomicznej kraju" – wyjaśnił szef komitetu organizacyjnego Tomislav Saucza. Na uroczystości przeznaczono 5,2 mln kun (3 mln zł)
Chorwaci bez entuzjazmu
Według badania Ipsos Puls, tylko 7 proc. Chorwatów widzi dziś powód do świętowania, a według 42 proc. niepotrzebne są żadne uroczystości.
„Wśród ludzi panuje apatia” – przyznała szefowa wydziału integracji europejskiej z Instytutu Stosunków Międzynarodowych (IMO) w Zagrzebiu, Visznja Samardżija. Świadczą o tym chociażby kwietniowe wybory chorwackich posłów do Parlamentu Europejskiego, w których głosowało zaledwie 21 proc. uprawnionych.
10 lat, to za dużo
Ekspert Instytutu Stosunków Międzynarodowych Tvrtko Jakobina, że entuzjazm dla Unii Europejskiej nie jest w Chorwacji taki, jak być powinien i niższy niż był w przeszłości, bo proces akcesji trwał zbyt długo (10 lat). Inni eksperci podkreślają, że wpływ na chłodny stosunek Chorwatów do uzyskania unijnego członkostwa ma także recesja panująca w kraju już piąty rok i świadomość kryzysu finansowego w Europie.
W sondażu sprzed miesiąca, wykonanym na zlecenie państwowej telewizji HRT, wejście do UE poparło prawie tyle samo Chorwatów, co w referendum unijnym sprzed półtora roku – ok. 66 proc., a przeciwnych było 32 proc. „Nie jest to wyraz wielkiego entuzjazmu, ale poparcie jest solidne” – oceniła Samardżija. Hrvoje Butković, także z IMO, uważa jednak, że teraz frekwencja w referendum byłaby mniejsza, choć w styczniu zeszłego roku i tak wyniosła tylko 44 proc.
Wejście do UE nic nie zmieni?
Jedna trzecia Chorwatów uważa, że po 1 lipca nic się nie zmieni (33 proc.), ale mniej więcej tyle samo (35 proc.) spodziewa się jednak zmian na lepsze. Zwolennicy członkostwa Chorwacji w UE przewidują, że Unia da przede wszystkim lepsze możliwości kształcenia i perspektywy dla młodzieży (40 proc. bezrobotnych stanowią tam młodzi ludzie), choć liczą na większe możliwości zatrudnienia w Unii również dla nieco starszych. Oczekują ponadto, że Unia doprowadzi do większego poszanowania prawa i umocnienia demokracji.
Obawy Chorwaci mają podobne tych, które mieli obywatele innych państw przystępujących do Wspólnoty: strach przed masową emigracją młodzieży, drenażem mózgów, zalaniem rynku zagranicznymi towarami, utratą suwerenności, wykupywaniem wybrzeża Adriatyku przez obcokrajowców i napływem cudzoziemców. Najmniej liczą na podwyższenie stopy życiowej i raczej nie przewidują wzrostu bezrobocia, które i tak przekracza 21 proc. (bba)
Autor: www.euractiv.pl
- Szczegóły
- Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli
„Rozwój miast i regionów europejskich w kontekście gospodarki komunalnej. Perspektywy współpracy z krajami Partnerstwa Wschodniego” to temat forum, które odbyło się 26 czerwca br. w nowej siedzibie przedstawicielstwa Wielkopolski w Brukseli. Wydarzenie zostało zorganizowane wspólnie z Komitetem Gospodarki Komunalnej Krajowej Izby Gospodarczej i zgromadziło przedstawicieli misji Armenii, Azerbejdżanu, Gruzji, Mołdawii i Ukrainy przy Unii Europejskiej, a także reprezentantów ukraińskich samorządów regionalnych i burmistrzów miast.
Uczestników spotkania powitała Dyrektor Biura Wielkopolski w Brukseli Monika Kapturska, która podkreśliła zaangażowanie regionu we współpracę z samorządami z krajów Partnerstwa Wschodniego oraz aktywność Marszałka Marka Woźniaka w strukturach Komitetu Regionów UE zajmujących się tematyką rozwoju miast oraz partnerstwem z władzami lokalnymi i regionalnymi wschodnich sąsiadów Unii. Przewodniczący Komitetu Gospodarki Komunalnej Krajowej Izby Gospodarczej w Warszawie Zenon Kiczka przedstawił następnie działalność Komitetu, który gromadzi 1200 przedsiębiorstw z całej Polski, gdzie sektor komunalny, obok francuskiego, jest największy w Europie. P. Kiczka podkreślił również wagę inwestycji w zasoby ludzkie oraz konieczność współpracy na skalę międzynarodową wymieniając samorządy z krajów Europy Wschodniej i Południowego Kaukazu, jako interesujących partnerów o znaczącym potencjale rozwoju.
Przedstawiciel DG ds. Rozwoju i Współpracy Rob de Lobel podkreślił wagę, jaką Komisja Europejska przywiązuje do współpracy z władzami lokalnymi i regionalnymi z krajów partnerskich, czego wyrazem jest niedawno opublikowany komunikat dotyczący wzmocnienia roli samorządów. Prezentując programy współpracy UE-kraje Partnerstwa Wschodniego, przedstawiciel Komisji odniósł się przede wszystkim do programów współpracy transgranicznej (CBC) i „Porozumienia między burmistrzami” - dwóch inicjatyw, z których już korzystają samorządy ze wschodnich krajów partnerskich i które zostaną przedłużone na okres programowania 2014-2020.

Pierwszą część forum zakończył ekspert Komitetu Gospodarki Komunalnej KIG, a zarazem wiceprezes grupy HOLDIKOM Wojciech Czarnecki przedstawiając cztery projekty dotyczące monitorowania sektora komunalnego, walidacji kompetencji pracowników oraz tworzenia sieci współpracy. To właśnie m.in. te inicjatywy sprawiają, że Wielkopolska stała się regionem innowacji dla sektora usług użyteczności publicznej oraz cennym źródłem dobrych praktyk, które spotykają się z zainteresowaniem w UE oraz krajach Partnerstwa Wschodniego.
W drugiej części spotkania delegaci reprezentujący samorządy z krajów Partnerstwa Wschodniego przedstawili przykłady platform współpracy z polskimi partnerami w zakresie rozwoju regionów i miast. Andrij Lomaga z Wołyńskiej Państwowej Administracji Obwodowej oraz Anna Ternawska (Wołyński Instytut Ekonomiki i Zarządzania) omówili zakres działania Polsko-Ukraińskiego Centrum Rozwoju Regionalnego i Gospodarki Miejskiej, które skupia się m.in. na wsparciu inwestycji i eksportu, zarządzaniu rozwojem miast oraz promocji innowacji i nowych technologii. Olexiy Gubanov, Wiceprzewodniczący Rówieńskiej Państwowej Administracji Obwodowej zaprezentował uczestnikom Polsko-Ukraińską Akademię Gospodarki Komunalnej w Równem. Głos zabrał również Zastępca Mera miasta Dubno Vassyl Antoniuk przedstawiając swoje doświadczenia związane ze współpracą z polskimi miastami.
Na zakończenie forum organizatorzy przedstawili propozycje współpracy, które ze strony Krajowej Izby Gospodarczej opierają się m.in. na stworzeniu sieci przepływu wiedzy i doświadczeń. Jej zadaniem ma być ułatwianie międzynarodowych kontaktów w dziedzinie gospodarki miejskiej, w tym komunalnej, w celu tworzenia strategii i realizacji projektów na rzecz rozwoju miast. Przewodniczący Komitetu Gospodarki Komunalnej wymienił również konieczne elementy rozwoju obszarów miejskich, jakimi są inwestycje, innowacje i przepływ nowych technologii zapraszając do korzystania z polskich doświadczeń tej dziedzinie. Również wielkopolskie biuro w Brukseli zaoferowało swoje wsparcie dla samorządów i organizacji z krajów partnerskich w nawiązywaniu dalszych kontaktów w UE oraz poszukiwaniu informacji o możliwościach finansowania projektów.
Podczas debaty podkreślono, iż zrozumienie nowego podejścia do polityki regionalnej UE w przyszłym okresie programowania oraz odpowiednie przygotowanie koncepcyjne do realizacji projektów jest kluczem w pozyskiwaniu funduszy z programów wspólnotowych. Przedstawiciel Komitetu Regionów Bogdan Marinescu poinformował uczestników o działaniach Konferencji Władz Lokalnych i Regionalnych Partnerstwa Wschodniego (CORLEAP) zapraszając zarówno do kontaktów z KR, jak i z przedstawicielami samorządów z poszczególnych państw Europy Wschodniej i Południowego Kaukazu, którzy są członkami tej platformy współpracy.
Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli
- Szczegóły
- Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli
Odliczanie do wyborów w 2014 roku w Parlamencie Europejskim rozpoczęte! Za rok, w dniach 22 - 25 maja, obywatele udadzą się do lokali wyborczych, aby wybrać nowych posłów do Parlamentu Europejskiego.
Europa, z rekordowo wysokim bezrobociem, wzrastającym ekstremizmem i powszechnym niezadowoleniem, musi bardziej wsłuchiwać się w głos swoich obywateli. „Debating Europe” jest pierwszym ogólnoeuropejskim głosowaniem przez internet uruchomionym na rok przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Będzie to największe ogólnoeuropejskie ćwiczenie w zakresie e-demokracji, które pomoże w podjęciu decyzji, na kogo głosować w wyborach w 2014 roku.
Na stronie „Debating Europe” będą odbywały się internetowe debaty, rozmowy na żywo oraz inne wydarzenia, dzięki którym będzie można zadać członkom Parlamentu Europejskiego pytania na temat Europy i stojących przed nią wyzwań. Na stronie można będzie również oddać swój głos na jedną z europejskich grup politycznych. Wyniki sondy, uaktualniane co miesiąc, będą prezentowane w sali obrad plenarnych Parlamentu Europejskiego. Internetowe głosowanie zostanie zakończone miesiąc przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, a jego ostateczne wyniki zostaną udostępnione również europejskim i krajowym mediom.
„Debating Europe” to odnoszący sukcesy projekt internetowy rozpoczęty w 2011 roku przez think tank „Przyjaciele Europy” i magazyn polityczny „Świat Europejski” we współpracy z Parlamentem Europejskim, firmami Microsoft, Gallup i Skype. Powstał on, aby zaangażować obywateli i decydentów politycznych w trwającą dyskusję na temat najważniejszych zagadnień kształtujących przyszłość Europy. Pozwala na gromadzenie, w trakcie debat internetowych, z jednej strony pytań nurtujących Europejczyków, a z drugiej odpowiedzi udzielanych przez wysokiej klasy polityków i ekspertów. Zebrano już tysiące komentarzy i pytań, które zostały przekazane czołowym decydentom politycznym, takim jak szefowie rządów krajowych, komisarze UE, posłowie do Parlamentu Europejskiego i do parlamentów krajowych. Pytania zostały skierowane m.in. do: Hermana Van Rompuya, Jose Manuela Barroso, Martina Schulza, Jean-Claude Junckera, Jean-Claude Tricheta, Mario Monti, Joaquina Almunii, Viviane Reding, Javiera Solany, Carla Bildta, Alexandra Stubba.
Projekt można również obserwować na portalach społecznościowych Facebook, Twister i Likedln.
Oprac. BIWW na podstawie "Debating Europe"