Parlament Europejski zajmuje się projektem uruchomienia mikrokredytów dla drobnych przedsiębiorców. Posłowie są przekonani, że mikrokredyty pomogą tworzyć miejsca pracy i stymulować wzrost przedsiębiorczości w Europie. Mogą się okazać szczególnie pomocne dla ludzi, którzy nie mają dostępu do tradycyjnych kredytów, zwłaszcza w czasach kryzysu gospodarczego.
Plany Komisji Europejskiej w tym zakresie omawiała pod koniec września Komisji Zatrudnienia i Spraw Socjalnych. W odpowiedzi na pierwotny wniosek Parlamentu Europejskiego komisja zaproponowała, by pożyczki o wartości do 25.000 euro mogłyby być finansowane z Europejskiego Instrumentu Mikrofinansowania. W sprawozdaniu autorstwa węgierskiej socjalistki, Kingi Göncz posłowie zwracają się do Komisji Europejskiej, by na unijne mikrokredyty przeznaczyła aż 150 milionów euro. Pieniadze miałyby być dostępne jeszcze w tym roku, do końca 2013.
Kinga Göncz tłumaczyła kolegom posłom, iż "potencjalnymi klientami mikrokredytów będą ludzie, którzy nie otrzymają kredytu bankowego, którzy stracili pracę oraz osoby, które napotykają trudności w wejściu na rynek pracy".
Część posłów obecnych na posiedzeniu wyraziła obawy, iż kryzys gospodarczy nie jest właściwym momentem na podejmowanie wydatków z budżetu obciążonych ryzykiem spłaty. Niektórzy deputowani mieli też również wątpliwości odnośnie skuteczności planu, czy mikrokredyty rzeczywiście pomogą ludziom w grupie docelowej trwale poprawić sytuację ekonomiczną.
Pomysłodawcą mikrokredytów był ekonomista z Bangladeszu Mohamed Yunus , który doszedł do wniosku, że większość cierpiących nędzę mieszkańców jego kraju mogłaby rozpocząć działalność gospodarczą i skutecznie poprawić swój byt, gdyby dysponowała na początku symboliczną kwotą "jednego dolara". Yunus konsekwentnie rozwijał swój projekt czyniąc z niego doskonałe narzędzie walki z ubóstwem. W 2006 roku otrzymał za swoją działalność Pokojową Nagrodę Nobla.
Głosowanie nad sprawozdaniem odbędzie się w Komisji Zatrudnienia i Spraw Socjalnych 5 listopada. W grudniu projektem zajmie się parlament na sesji plenarnej. (tmw)
Źródło: Euractiv