Przejdź do treści

Biuro Informacyjne Województwa Wielkopolskiego w Brukseli

    EU20 WLKP LOGOTYP RGB KOLOR

Biuro Wielkopolski w Brukseli Wielkopolska BXL

 

barroso.jpg

Unia Europejska znalazła się w wyjątkowej sytuacji. Jeśli ratyfikacja Traktatu z Lizbony będzie nadal się opóźniała, wspólnota powinna dążyć do jak najszybszego zatwierdzenia Jose Manuela Barroso na szefa Komisji Europejskiej i od 1 listopada powołać „komisję przejściową”.


Szwedzka minister ds. europejskich Cecilia Malmström stwierdziła, iż wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za to, by komisja została powołana najszybciej jak to będzie możliwe.

Powołanie komisji przejściowej jest jej zdaniem uzasadnione z uwagi na niepewność, jaki traktat w przyszłości będzie obowiązywał.
Jeśli Traktat Lizboński wejdzie w życie, każdy z 27 państw członkowskich UE zachowa jednego komisarza. „Wszystko zależy od referendum w Irlandii”, powiedziała Malmström wskazując na referendum w Irlandii, które ma się odbyć 2 października. Proces ratyfikacji nie został jeszcze zakończony także w Polsce, Niemczech i Czechach.

Szwecja ma nadzieję, że unijny szczyt w dniach 29-30 października w Brukseli podejmie konkretne decyzje w tej sprawie, jeśli tylko Irlandia przyjmie w referendum Traktat Lizboński. Jego postanowienia nie ograniczają się wyłącznie do ostatecznego określenia liczby komisarzy. Także wybór stałego przedstawiciela unijnej prezydencji UE, pełnomocnika ds. zagranicznych i utworzenie własnych unijnych służb dyplomatycznych mają nastąpić dopiero pod koniec października.
Malmström wezwała parlament do pośpiechu. Szwedzka minister ma nadzieję, że eurodeputowani 16 września zgodzą się na kolejną kadencję dla obecnego szefa komisji Jose Manuela Barroso. Dopiero 10 września parlament zdecyduje, czy tydzień później w ogóle przeprowadzi w tej sprawie głosowanie. „Potrzebujemy silnego przywództwa”, stwierdziła Malmström. Rządy 27 krajów UE w czerwcu jednogłośnie zaakceptowały pozostawienie Barroso na ponowną kadencję.

Źródło:EurActiv