W swym słynnym wierszu pt. „Samogłoski”, francuski poeta Arthur Rimbaud przypisał samogłoskom kolory. Posłowie PE postanowili pokolorować tygodnie z parlamentarnego kalendarza. W tym jednak przypadku to nie Ars poetica, ale po prostu zmysł praktyczny zdecydował o nadaniu różnych barw czterem rodzajom zajęć wpisanych w kalendarz. Przyjrzyjmy się tym kolorom.
Czerwony
Tygodnie poświęcone na comiesięczne posiedzenia plenarne zaznaczono w kalendarzu na czerwono. Posłowie zbierają się w "czerwonych tygodniach" w sali posiedzeń w Strasburgu. Ponieważ w sierpniu praktycznie nic się w Parlamencie nie dzieje, we wrześniu, po przerwie wakacyjnej, organizowane jest dodatkowe posiedzenie w Strasburgu. Ale oprócz tego, w Brukseli odbywa się sześć dodatkowych, dwudniowych sesji. To podczas posiedzeń plenarnych deputowani podejmują najważniejsze decyzje. Głosowanie na posiedzeniu plenarnym oznacza zwykle koniec danego etapu procedury ustawodawczej, której poddany jest każdy projekt aktu prawnego (dyrektywy, regulacji czy rezolucji). Posłowie wypowiadają się w ten sposób na cały szereg bieżących kwestii politycznych.
Różowy
Jednak zanim projekty trafią na sesję plenarną i poddany zostanie debacie i głosowaniu, posłowie muszą dokładnie się im przyjrzeć i opracować swoje stanowisko w ramach stałych komisji parlamentarnych. Komisje analizują projekty przedstawione przez Komisję Europejską i Radę UE, wprowadzają poprawki oraz, jeśli zajdzie taka konieczność, sporządzają sprawozdanie, które zostanie później przedstawione podczas sesji plenarnej. Przewodniczący komisji koordynują prace w ramach Konferencji Przewodniczących Komisji. Istnieje 20 komisji stałych, każda z nich specjalizuje się w konkretnej dziedzinie (np. środowisko, rynek wewnętrzny, transport, rolnictwo). Zbierają się raz lub dwa razy w miesiącu w Brukseli, a posiedzenia komisji są zaznaczone w kalendarzu kolorem różowym.
Niebieski
Kolor niebieski natomiast oznacza tygodnie poświęcone posiedzeniom grup politycznych (zgodnie z polską tradycją sejmową mówi się o klubach politycznych). Deputowani w Parlamencie Europejskim grupują się wedle poglądów politycznych a nie przynależności narodowej. Nie można być członkiem więcej niż jednej grupy, jednak można nie należeć do żadnej z grup - tacy posłowie nazywani są posłami niezrzeszonymi. Niebieskie tygodnie poprzedzają zwykle tygodnie czerwone. Parlamentarzyści spotykają się w ramach swoich grup politycznych raz w miesiącu, głównie w celu przyjęcia stanowiska w sprawie projektów, które trafią na sesje plenarną. Wtedy właśnie grupy określają swoje polityczne priorytety odnośnie najważniejszych aktów prawnych wpisanych do porządku obrad plenarnych.
Turkusowy
I wreszcie „turkusowe” tygodnie. Wtedy oficjalna działalność polityczna posłów w Brukseli lub Strasburgu praktycznie zamiera, a posłowie PE koncentrują się na pracy w swoich okręgach wyborczych. Posłowie, uwolnieni od brukselsko-strasburskich obowiązków, mają wówczas więcej czasu niż zwykle by spotkać się z wyborcami w ich regionie i porozmawiać bezpośrednio o najważniejszych dla nich sprawach. W tym czasie deputowani mogą również uczestniczyć w delegacjach zagranicznych, które służą umacnianiu kontaktów zewnętrznych Parlamentu Europejskiego.
Wersja kalendarza PE na 2010 r.
Żródło: PE