Centroprawica bierze głosy obywateli Unii Europejskiej
Zwycięstwo europejskiej centroprawicy i porażka socjalistów w wyborach europejskich stały się faktem. Nie ma już wątpliwości, iż Europejska Partia Ludowa pozostanie największą grupą w Parlamencie. Przed nami ciekawy okres negocjacji, formowania nowych grup i politycznych sojuszy. Już 14 lipca nowy Parlament zbierze się na sesji w Strasburgu i rozpocznie pięcioletnią pracę.
• Grupa Europejskiej Partii
Ludowej (EPP), kierowana przez Josepha Daula, pozostaje największą
frakcją polityczną w Parlamencie z 288 mandatami (36,7%)* - (miała 265
mandatów w kadencji 2004-2009 - 36%). Nowy skład nie obejmuje
brytyjskich konserwatystów, którzy zadeklarowali zamiar utworzenia
nowej grupy.
• Grupa Socjalistyczna (PES), której przewodzi Martin Schulz miała w
poprzedniej kadencji 215 mandatów (27,6%), teraz wprowadzi tylko 162
posłów (22%). To duża strata, ale nadal będzie drugim ugrupowaniem w
Parlamencie pod względem liczby deputowanych.
• Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy z Grahamem
Watsonem na czele, liczyło dotychczas 100 posłów (12,7%). Grupa będzie
się składać teraz z 80 posłów (10,9%). Liberałowie pozostaną trzecią co
do wielkości siłą polityczną w Izbie.
•
Grupa Zielonych / Wolne Przymierze Europejskie prowadzona przez Daniela
Cohn-Bendita i Monicę Frassoni miała 43 posłów (5,5%), teraz jej stan
wzrośnie do 51 posłów (6,9%). Zieloni będą stanowili czwartą, co do
wielkości grupę w Parlamencie.
• Unia na rzecz Europy Narodów (UEN), której przewodzą Brian Cowen i
Luisa Morgantini miała 44 członków (5,6%) i choć liczebność grupy
spadła do 35 członków (4,8%), zajmie piąte miejsce wśród politycznych
frakcji.
• Konfederacyjna Grupa Zjednoczonej Lewicy Europejskiej - Nordycka
Zielona Lewica (GUE / NGL) pod wodzą Francisa Wurtza miała 41 mandatów
(5,2%), teraz wprowadzi tylko 33 posłów (4,5%).
• Grupa Niepodległość / Demokracja kierowana przez Nigela Farage miała
22 mandatów (2,8%). Liczba ta spadła do 19 posłów (2,6%) w nowym
parlamencie.
• Do parlamentu dostało się również 91 posłów (12,4%), którzy nie
należą jeszcze do żadnej grupy. Niektórzy z nich mogą przystąpić do
którejś z istniejących frakcji, inni - dążyć do tworzenia nowych grup
politycznych.
Od początku nowej kadencji, w lipcu 2009 roku, obowiązują ściślejsze
zasady powoływania grup politycznych. Do utworzenia nowej grupy
potrzebne będzie co najmniej 25 deputowanych, reprezentujących co
najmniej siedem krajów członkowskich.
*Procentowy udział mandatów zdobytych w zakończonych wyborach podano w
przeliczeniu na mniejszy, 736 osobowy skład nowo wybranej Izby. W
poprzedniej kadencji zasiadało 785 posłów.
Więcej informacji o wyborach na stronie Parlamentu Europejskiego
Autor: BIWW, PE
Zdjęcie: PE