Wczoraj, 22 października 2008 r., odbyła się w Brukseli Konferencja Darczyńców na rzecz Gruzji. Konferencja była prowadzona na szczeblu ministerialnym. Uczestniczyli w niej przedstawiciele blisko 40 krajów i 15 międzynarodowych instytucji finansowych - m.in. Banku Światowego, Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Europejskiego Banku Inwestycyjnego i Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. W konferencji nie uczestniczyli przedstawiciele Rosji. Celem konferencji było zebranie pomocy na wsparcie odbudowy Gruzji, zniszczonej sierpniowym konfliktem z Rosją.
Pomoc zostanie przeznaczona na odbudowę infrastruktury, integrację przesiedleńców, zmuszonych w konflikcie do opuszczenia domów, oraz zapewnienie stabilności i wzrostu gospodarczego w Gruzji. Zgodnie z szacowaniami Banku Światowego Gruzja potrzebuje na te cele ok. 2,38 mld euro (tj. 3,2 mld dolarów), które mają zostać wydatkowane w ciągu trzech lat. Tymczasem darczyńcy zobowiązali się do przekazania kwoty 4,55 mld dolarów, która znacznie przekroczyła oczekiwania. W ramach tej kwoty 2 mld dolarów zostaną przyznane Gruzji w formie grantów, natomiast pozostała część będzie się składała z nisko oprocentowanych pożyczek. Najhojniejszymi donatorami okazały się Stany Zjednoczone i Unia Europejska, wnosząc kolejno 1 mld dolarów oraz do 500 mln euro (tj. 642 miliony dolarów). Niemcy i Szwecja dołożyły po 70 milionów euro, Norwegia 30 milionów euro, Francja 7 milionów euro.
"Na międzynarodowej konferencji darczyńców na rzecz Gruzji w Brukseli Polska zadeklarowała pomoc rzędu 5,5 mln euro do 2010 roku" - powiedział w środę wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Kremer.
W bieżącym roku pomoc Polski dla tego kraju wyniosła już 1,5 mln euro. Celem pomocy dla Gruzji jest przywrócenie gospodarki do stanu sprzed konfliktu, gdyż zamiast prognozowanego 5 % , Bank Światowy spodziewa się obecnie 3,5% wzrostu gospodarczego. 127 tysięcy osób zostało przesiedlonych na skutek konfliktu. Gruzja, bliski sąsiad UE jest ważna także ze względu na rurociągi prowadzące znad Morza Kaspijskiego do Turcji. Na skutek konfliktu w sierpniu tranzyt przez Gruzję został zakłócony. UE stara się także o zbliżenie Gruzji do Europy, wprowadzając ułatwienia w ruchu wizowym dla jej obywateli oraz poprzez uzgodnienia o wolnym handlu. Jose Manuel Barosso, Przewodniczący Komisji Europejskiej, powiedział, iż pomoc dla Gruzji jest moralnym imperatywem. Premier Gruzji, Ledo Gurgenidze, podkreślał głębokie wzruszenie spowodowane demonstracją solidarności i wsparcia dla Gruzji, szczególnie w obliczu światowego kryzysu na rynkach finansowych. Zapewniał także zagranicznych podatników, że każde euro, dolar i funt tej pomocy zostaną dobrze wydane.
Na podstawie: Europap, Earth Times, stron Komisji Europejskiej
Zdjęcia: Komisja Europejska