Państwo, które sprawuje rotacyjną (półroczną) prezydencję w Radzie Unii Europejskiej jest odpowiedzialne za kierowanie pracami Rady oraz zapewnieniem ciągłości realizacji inicjatyw UE. Finowie w najbliższym półroczu – o czym EURACTIV.pl już pisał – zamierzają postawić na klimat i praworządność, ale to nie jedyne priorytety ambitnej fińskiej prezydencji. Ponadto Finlandia odziedziczyła kilka nierozwiązanych kwestii bieżących po poprzednikach, jak brexit, i rozszerzenie UE w regionie Bałkanów Zachodnich czy potrzeba kontynuacji starań o uczynienie UE bardziej konkurencyjną na arenie międzynarodowej i jeszcze bardziej prospołeczną.
TWITTER
Wartości na trudne czasy
Zdaniem autorów programu fińskiej prezydencji odpowiedzią na współczesne wyzwania jest ochrona „kamieni węgielnych integracji europejskiej”: pokoju, bezpieczeństwa, stabilności, demokracji i dobrobytu. Tylko wspólne działanie w ich obronie „mogą stawić czoła głównym obecnym bolączkom”.
Dlatego, aby dążyć do bardziej sprawiedliwej UE, w której wszyscy obywatele mogą równomiernie korzystać z dobrodziejstw rozwoju gospodarczego i społecznego ważne jest przestrzeganie praw człowieka i praworządności – zasad „zakorzenionych w europejskich instytucjach.
Finowie zwracają jednak uwagę. że przy budowie społecznego dobrobytu nie można pominąć kwestii zrównoważonego rozwoju klimatycznego i ekonomicznego. Stąd zapowiedź premiera Anttiego Rinne dotyczący doprowadzenia do paneuropejskiego konsensusu klimatycznego, polegającego na osiągnięciu przez państwa członkowskie bezemisyjnych gospodarek do 2050 r.
Współpraca jako remedium i szansa
W dobie pęknięcia Starego Kontynentu ze względu na niedające się pogodzić interesy narodowe oraz coraz bardziej złożonej i skomplikowanej sytuacji globalnej, Helsinki podkreślają, że Europa tylko dzięki współpracy i solidarności będzie w stanie wywierać globalny wpływ. W podobnym tonie wypowiadał się Fin Jyrki Katainen, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej, komisarz ds. miejsc pracy, wzrostu, inwestycji i konkurencji podczas niedawnego „Dnia Europy”.
Według Finów droga do osiągnięcia tych celów wiedzie przez realizację szeregu poszczególnych zadań, które uczynią Wspólnotę bardziej konkurencyjną i „sprzyjającą integracji społecznej”. Przede wszystkim należy zadbać o bezpieczeństwo unijnych obywateli, dążąc do polepszenia polityki migracyjnej, w tym kontroli granic zewnętrznych UE, usprawnieniu procedur azylowych (Helsinki uważają za niewystarczające przyjęcie wspólnego systemu azylowego – CEAS).
Wysiłki na rzecz bezpieczeństwa
W agendzie znajduje się także wzmocnienie wysiłków na rzecz bezpieczeństwa obywateli UE. Finowie wskazują, że należy wykorzystać potencjał istniejących europejskich instytucji, jak Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych (ESDZ). Jednak równie ważne – jeśli nie istotniejsze – jest zwalczenie przestępczości transgranicznej i terroryzmu oraz dążenie do zmniejszania nierówności w państwach najbliższego otoczenia UE. Wskaźniki demograficzne Afryki Północnej, państw Sahelu czy Bliskiego Wschodu są zdecydowanie wyższe od europejskich. Finowie mają świadomość, że nierozwiązanie problemów mieszkańców tych regionów może skutkować w przyszłości dalszym „napływem” migrantów.
Aby zwiększyć skuteczność działania unijnej dyplomacji, Helsinki proponują dalsze dyskusje nad ustanowieniem głosowania większością kwalifikowaną w niektórych obszarach Wspólnej Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa (WPZiB). Finowie proponują ponadto uproszczenie i uelastycznienie systemu finansowania WPZiB. Nie zapominają również o bezpieczeństwie cyfrowym i zagrożeniach hybrydowych, których rola rośnie we współczesnym świecie. Ściślejsza współpraca z NATO i wzmocnienie możliwości Europejskiego Centrum Doskonałości w Przeciwdziałaniu Zagrożeniom Hybrydowym (Hybrid CoE), to jedne z głównych propozycji. W obliczu nowych wyzwań cyfrowych, jak wdrożenie sieci 5G, Helsinki zapowiadają zwrócenie szczególnej uwagi na promowanie wiedzy o cyberbezpieczeństwie oraz chcieliby Europy ściśle współpracującej na tym polu.
Co z rozszerzeniem na Bałkany Zachodnie?
Finlandia zamierza kontynuować prace nad osiągnięciem wiarygodnej perspektywy rozszerzenia dla państw regionu Bałkanów Zachodnich. Finowie postrzegają ten region w kategoriach strategicznych ze względu na rozwój i bezpieczeństwo Europy. Dla Helsinek warunkiem sine qua non rozszerzenia jest zobowiązanie się do przestrzegania podstawowych europejskich wartości. W ubiegłym tygodniu fiński ambasador w Serbii Kimmo Lähdevirta opowiedział się za wspieraniem europejskiej drogi tego kraju oraz programu rozszerzenia UE.
Ambasador podkreślił, że Helsinki optują za indywidualnym podejściem do krajów kandydujących – opartym wyłącznie na rzetelnej ocenie postępów w spełnianiu kryteriów.
Więcej informacji:
Program fińskiej prezydencji w Radzie UE:
ZRÓWNOWAŻONA EUROPA – ZRÓWNOWAŻONA PRZYSZŁOŚĆ
Autor: EurActiv.pl