Liczba posłów do Zgromadzenia/Parlamentu zmieniała się wraz z rozszerzeniami WE/UE o kolejnych członków. Na chwilę obecną w PE zasiada 751 eurodeputowanych, z których piątkę (Ryszarda Czarneckiego, Andrzeja Grzyba. Krystynę Łybacką, Agnieszkę Kozłowską-Rajewicz oraz Adama Szejnfelda) wybrali głosujący w Województwie Wielkopolskim. Polska może się również poszczycić, iż w kadencji PE 2009-2012 stanowisko przewodniczącego sprawował Jerzy Buzek.
Jerzy Buzek został mianowany na przewodniczącego PE lipcu 2009 r. – otrzymał wtedy największą ilość głosów od 30 lat, a zatem od momentu pierwszych europejskich wyborów bezpośrednich. Zdobył aż 555 głosów na 644 ważne. Profesor Buzek był nie tylko pierwszym Polakiem, który został szefem PE, ale także pierwszym z reprezentantów państw członkowskich przyjętych w maju 2004 r., któremu powierzono przewodzenie jednej z najważniejszych unijnych instytucji. Jerzy Buzek w trakcie swojej kadencji, w 2011 r., główne ulicy na brukselskich terenach PE nadał imię Esplanady im. Solidarności 1980. Każdego roku w miejscu tym, odbywa się wiele wydarzeń publicznych, których organizatorami są instytucje unijne i inne organizacje.
W 1992 r. Rada Europejska przyjęła jednomyślnie decyzję dot. wskazania w Traktacie oficjalnych siedzib instytucji UE. W kontekście PE wskazano następujące miejsca: Strasburg (główną siedzibę, w której odbywają się sesje plenarne), Brukselę (miejsce spotkań komisji i grup politycznych) oraz Luksemburg (siedziba większości pracowników administracyjnych). W każdym z wymienionych miast PE posiada budynki – łącznie jest ich aż 29 (Bruksela - 18, Strasburg - 5, Luksemburg - 6), których powierzchnia całkowita wynosi 1 203 715 m2. Parlament jest także właścicielem obiektów w państwach członkowskich UE, w których usytuowane są Biura Kontaktowe PE. PE sukcesywnie wykupuje kolejne budynki, ponieważ w dłuższej perspektywie czasowej jest to korzystniejsze finansowo niż płacenie za ich wynajem.
Od 1 lipca 2013 r. kiedy 28 członkiem UE została Chorwacja łączna liczba języków urzędowych tej organizacji wzrosła do 24. Każdy eurodeputowany ma prawo przemawiać oraz słuchać wystąpień w swoim języku ojczystym lub w innym, wybranym przez siebie, języku urzędowym Unii. Zatem, w celu zagwarantowania takich samych warunków pracy wszystkim europosłom, konieczne jest zapewnienie im pełnego dostępu do informacji w ich języku ojczystym. Wystąpienia posłów są tłumaczone symultanicznie na inne języki urzędowe, a każdy oficjalny tekst ma 24 wersje językowe.
Zatrudnieni w PE tłumacze ustni i pisemni tłumaczą na swój język ojczysty. Języki urzędowe UE mogą zostać przetłumaczone w aż 552 konfiguracjach językowych. Zdarzają się sytuacje, iż parlamentarni tłumacze korzystają z systemu języków tzw. posiłkowych, czyli wystąpienie lub tekst w pierwszej kolejności tłumaczone są na jeden z najpowszechniejszych języków tj. angielski, francuski lub niemiecki, a dopiero potem na pozostałe języki.
Zbliżające się wystąpienie Zjednoczonego Królestwa ze struktur unijnych nie oznaczać będzie, iż język angielski natychmiast przestanie być jednym z języków urzędowych. Hipotetycznie taka sytuacja mogłaby się wydarzyć, gdyby wszystkie rządy UE jednomyślnie podjęłyby taką decyzję, jednakże w świetle tego, iż j. angielski jest językiem urzędowym zarówno na Malcie, jak i w Irlandii, prawdopodobieństwo takiego rozwiązania jest bardzo małe.
W Parlamencie Europejskim pracuje ok. 270 tłumaczy ustnych, a dodatkowo korzysta się także z usług ponad 1500 akredytowanych tłumaczy z zewnątrz. W każdym tygodniu, między 700-900 tłumaczy wykonuje tłumaczenia na sesjach.