Na ten sześciomiesięczny okres Rumunia wyznaczyła następujące priorytety:
- stymulować wzrost gospodarczy w UE;
- poprawić warunki konkurencyjności;
- zwiększyć bezpieczeństwo wewnętrzne;
- propagować wspólne wartości europejskie: demokrację, wolność i poszanowanie godności ludzkiej w UE i poza jej granicami;
- skoncentrować się na walce z rasizmem, ksenofobią, antysemityzmem, nietolerancją i populizmem.
W trakcie rumuńskiej prezydencji w Radzie UE będzie także musiała zająć się:
- negocjowaniemkolejnego unijnego wieloletniego budżetu
- brexitem
W dniu 9 maja w Rumunii odbędzie się nieformalne posiedzenie Rady Europejskiej (w Sybinie), na którym liderzy będą omawiać plany dotyczące przyszłości UE. Będzie to ich pierwsze posiedzeniu po wystąpieniu Zjednoczonego Królestwa z UE oraz ostatnie posiedzenie przed wyborami europejskimi w dniach 23–26 maja.
Oczekiwania posłów do PE
Marian-Jean Marinescu, wiceprzewodniczący grupy PPE: „Rumuńska prezydencja pokrywa się w czasie z bardzo ważnymi kwestiami europejskimi, takimi jak migracja, brexit, wieloletnie ramy finansowe i oczywiście ponowne określenie przyszłości Unii Europejskiej. Z mojego punktu widzenia negocjowanie wieloletniego budżetu UE (2021–2027) to będzie ważny test zarówno dla Rumunii, jak i UE, bo ponowne określenie przyszłości europejskiej wspólnoty wymaga konkretnego przełożenia na politykę i finansowanie. ”
Victor Boștinaru, wiceprzewodniczący grupy S&D: „Ja oczekuję porozumienia w sprawie wizji Europy, która wyklucza podejście oparte na dwóch czy wielu prędkościach oraz napięcia mogące zaszkodzić europejskiemu projektowi. Dlatego chciałbym wierzyć, że na posiedzeniu w Sybinie powstanie wizja, w której zwyciężą solidarność i jedność. Spodziewam się, że dojdzie na nim do porozumienia w sprawie budżetu. Możliwe, że potwierdzona zostanie umowa w sprawie brexitu, na posiedzeniu w Sybinie powinna także zostać podjęta ważna decyzja potwierdzająca politykę rozszerzenia na Bałkany Zachodnie i określająca Partnerstwo Wschodnie w sposób bardziej pragmatyczny. Myślę, że w trakcie rumuńskiej prezydencji powinno się ściśle wyznaczyć kierunek dla europejskiej polityki obronnej.”
Laurențiu Rebega, ECR: „Przede wszystkim chciałbym zobaczyć aktywne i inteligentne postępowanie w trzech ważnych kwestach: WRF, sprawach związanych z brexitem i wyborami europejskimi w maju. Ponadto dobrze byłoby, gdyby Rumunia wznowiła projekty z zakresu polityki spójności, które wzbudziłyby nadzieje i zaufanie wszystkich obywateli UE.”
Norica Nicolai, wiceprzewodnicząca grupy ALDE: „Pierwsza rotacyjna prezydencja przypada niestety w czasie trudnym i dla UE i dla mojego kraju. Brexit i WRF naznaczą przyszłość Unii Europejskiej. Mam nadzieję, że w kontekście rosnącego w Unii populizmu i ekstremizmu Rumunia umocni proeuropejskie wartości. Wierzę, że Rumunia poradzi sobie z tą prezydencją i wesprze politycznie starania na rzecz ukończenia przyjmowania przepisów.”
Autor: Parlament Europejski