Przejdź do treści

Biuro Informacyjne Województwa Wielkopolskiego w Brukseli

    EU20 WLKP LOGOTYP RGB KOLOR

Biuro Wielkopolski w Brukseli Wielkopolska BXL

08EF0C97 2308 4E04 9118 C7AAAB3CDCB0Ukraińcy i Gruzini będą mogli podróżować do UE bez przeszkód. Państwa członkowskie znalazły kompromis ws. ostatniej przeszkody stojącej na drodze do liberalizacji wizowej.

Słowacka prezydencja w Radzie UE poinformowała dziś (8 grudnia), że państwa członkowskie porozumiały się w sprawie mechanizmu zawieszania liberalizacji wizowych. Była to ostatnia przeszkoda przed zwolnieniem z obowiązku wizowego Gruzinów i Ukraińców.

Liberalizacja i opóźnienia

Już 18 grudnia 2015 r. Komisja Europejska stwierdziła, że Gruzja i Ukraina spełniły wszystkie warunki formalne na zniesienie wiz do Unii Europejskiej. Perspektywa możliwych podróży do Unii bez wiz była jednym z głównych sposobów zachęty tych krajów do reform (członkostwo nie jest na razie brane pod uwagę w Brukseli), a dla społeczeństw tych państw – odczuwalną nagrodą za koszty tych reform.

Jednak mimo spełnienia warunków w grudniu 2015 r., przez kolejne 11 miesięcy Gruzja i Ukraina wciąż nie uzyskały zniesienia wiz. Część państw członkowskich UE była bowiem niechętna podjęciu tej decyzji, obawiając się, że ich społeczeństwa potraktują to jako otwarcie granic dla kolejnych imigrantów (choć w przypadku liberalizacji wizowej chodzi jedynie o wizy na krótki pobyt, do 90 dni), co rozpali nastroje antyimigranckie podburzane przez ksenofobiczne ugrupowania populistyczne. Zgodnie z nieoficjalnymi informacjami, cały proces najbardziej opóźniały Belgia, Francja, Niemcy i Włochy.

Problemem w tym kontekście była zwłaszcza Ukraina, jako ludniejsze z dwóch państw czekających na zniesienie wiz. Nasz wschodni sąsiad ma ponad 42,5 mln mieszkańców (dane Państwowej Służby Statystycznej Ukrainy na 1 października br., nie wliczające okupowanego Krymu), czyli ponad 14 razy więcej niż Gruzja, gdzie mieszka 3,7 mln osób (dane Krajowego Urzędu Statystycznego Gruzji na 1 stycznia br.).

Unia Europejska nie mogła się jednak wycofać z obietnic liberalizacji wizowej. Państwa członkowskie postanowiły więc, że warunkiem zniesienia wiz będzie wprowadzenie ulepszeń do mechanizmu, dzięki któremu będą mogły przywrócić wizy w szczególnych okolicznościach.

Porozumienie w tej sprawie musiało być jednak zawarte z Parlamentem Europejskim, a negocjacje się przeciągały. Gruzja i Ukraina były coraz bardziej rozczarowane postawą Brukseli. W poniedziałek 6 grudnia przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk stwierdził wręcz w liście do przewodniczącego Martina Schulza, że stawką w liberalizacji wizowej są „słuszne nadzieje i aspiracje naszych sąsiednich narodów, a także reputacja całej Unii Europejskiej”. W liście Tusk wzywał Schulza, by Parlament Europejski jak najszybciej porozumiał się z Radą.

Kompromis

Wczorajsze spotkanie Rady w formacie stałych przedstawicieli państw członkowskich (COREPER) wynegocjowało z Parlamentem Europejskim i Komisją Europejską kompromis w tej sprawie. Minister spraw wewnętrznych Słowacji Robert Kaliňák, który w imieniu prezydencji przewodził obradom stwierdził, że osiągnięty kształt nowych przepisów „jest zrównoważony” i nie faworyzuje ani państw unijnych, ani państw objętych liberalizacją wizową.

Ponadto Kaliňák stwierdził, że kompromis „otwiera drzwi do rozmów ws. liberalizacji wizowej dla pozostałych państw, które również spełniają wszystkie kryteria”. Obecnie, prócz Gruzji i Ukrainy, KE zalecała liberalizację wizową dla mieszkańców Kosowa i Turcji.

Nowy mechanizm rozszerza listę sytuacji, w których mechanizm może być stosowany, m.in. o sytuację „znaczącego zwiększenia” ryzyka dla bezpieczeństwa wewnętrznego państwa członkowskiego. Jeżeli większość krajów unijnych powiadomi KE o chęci zawieszenia powtórnego wprowadzania wiz, to KE będzie musiała to zrobić na 9 miesięcy dla wybranych obywateli danego państwa, co będzie mogło być przedłużone i rozszerzone na wszystkich obywateli na okres 18 miesięcy w razie potrzeby.

Prócz tego, na KE spocznie też zadanie regularnego raportowania, czy państwo wobec którego zniesiono wizy wciąż spełnia warunki liberalizacji wizowej (by uniknąć sytuacji, w których prawo jest przyjmowane tylko do zniesienia wiz, a potem wracają stare przepisy). Krótsze staną się też procedury UE dot. zawieszania liberalizacji.

Wynegocjowany wczoraj kompromis trafi teraz pod obrady Parlamentu Europejskiego i Rady w formacie ministrów spraw wewnętrznych. Gdy obie te instytucje zatwierdzą nowe przepisy, będą one mogły wejść w życie, a liberalizacja będzie zatwierdzona. Z liberalizacji i przepisów dotyczących jej zawieszania wyłączone są Irlandia i Wlk. Brytania na mocy swoich wyłączeń z odpowiednich obszarów unijnego prawa.

Autor: euractiv.pl