W poniedziałek 28 września rząd Stanów Zjednoczonych wydał oficjalne oświadczenie, w którym ustosunkowuje się do wydanego 23 września orzeczenia Rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości UE. USA nie zgadzają się z nią i liczą na wyrok różny od opinii.
Safe Harbor to porozumienie między USA a Unią Europejską dotycząca ochrony danych osobowych obywateli UE, które są wysyłane do Stanów. Jest to zbiór norm przygotowanych przez amerykański Departament Handlu, który umożliwia amerykańskim firmom w rodzaju Facebook’a czy Google’a przechowywać dane europejskich klientów na amerykańskich serwerach.
Orzeczenie w sprawie Safe Harbor
Umowa z USA została zatwierdzona przez Komisję Europejską 26 lipca 2000 r. Jednak w dalszym ciągu budzi wątpliwości Rzecznika generalnego ETS Yvesa Bota.
Zgodnie z opinią Yvesa Bota prawo amerykańskie nie chroni danych obywateli unijnych w wystarczającym stopniu, w tym przed działaniami amerykańskich służb bezpieczeństwa. Ponadto obywatele UE nie mają prawa do takiej samej ochrony prawnej w tym przypadku, co Amerykanie – nie mogą na przykład składać do sądu skarg o naruszenie swoich danych w USA.
USA nie czują się winne
Z oświadczenia USA wynika, że amerykańskie państwo nie zgadza się z zarzutami kierowanymi wobec niego przez Bota. Jak twierdzą amerykańskie władze, ich celem nie jest szpiegowanie europejskich obywateli.
USA zapewnia także, że wszelkie działania jakie wychodzą z ich strony to obserwacja ruchów obcych wywiadów. Takie działania są zgodne z prawem i upoważniają do wprowadzania kontroli i ograniczeń w przepływie danych.
Stany Zjednoczone w oświadczeniu wyrażają też nadzieję na prowadzenie dalszych rozmów w tej sprawie, które tym razem zakończą się pozytywnym rozwiązaniem dla każdej ze stron.
Wielkie koncerny technologiczne popierają amerykański rząd
Po stronie amerykańskich władz opowiadają się wiele dużych amerykańskich koncernów technologicznych. Są to między innymi takie portale jak Google i Facebook. W zeszłym tygodniu, do grona zwolenników amerykańskiego prawa dołączyła też amerykańska grupa zrzeszająca wiele firm związanych z przemysłem technologicznym, Computer & Communications Industry Association (CCIA).
Opinia Bota nie jest wiążąca. Wiążący natomiast będzie wyrok Trybunału, który zapadnie w ciągu najbliższych miesięcy.
Źródło: Euractiv.pl