Obywatele UE mogą podróżować bez konieczności ubiegania się o wizę do 30 państw, w tym np. do Brazylii, Japonii czy Korei Południowej (pełna lista w załączniku II do rozporządzenia Rady (WE) nr 539/2001 z dnia 15 marca 2001 r.). Jednak mieszkańcy niektórych państw członkowskich nadal muszą zabiegać o pozwolenie na pobyt np. w USA, Australii czy Kanadzie. Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego (PE) i Rady (UE) nr 1289/2013 z dnia 11 grudnia 2013 r. zobowiązuje wszystkie kraje członkowskie do „wspólnego reagowania" w kwestiach wizowych, szczególnie kiedy państwo trzecie „poddaje obywateli UE zróżnicowanemu traktowaniu".
Nowe regulacje UE w sprawie wiz
Traktat z Lizbony nadał nowe uprawnienia UE, na mocy których może ona ubiegać się o równe traktowanie wszystkich państw członkowskich i wezwać USA do odwzajemnienia regulacji odnośnie wiz. Zgodnie z nowym rozporządzeniem Komisja może nawet ogłosić tymczasowe zawieszenie zwolnienia z obowiązku wizowego wobec krajów trzecich, jeśli nie zniosą one swoich obowiązków wizowych wobec państw UE w terminie do sześciu miesięcy od jego wejścia w życie. Komisja ostrzegła USA, że jeśli w ciągu tego czasu nie rozwiąże tych kwestii, to UE może wprowadzić wizy dla dyplomatów amerykańskich.
Nowa ustawa jest inicjatywą PE, który w 2012 r. sporządził listę państw trzecich, które nadal utrzymują obowiązek wizowy dla niektórych krajów UE. W przypadku Kanady jest to Bułgaria i Rumunia. W Australii obowiązuje system eVisitor, który zezwala na podróż i przebywanie na terenie Australii przez okres 3 miesięcy w przeciągu 12 miesięcy od dnia rejestracji w systemie.
Naciski USA na wymianę informacji
Waszyngton nalega, aby kraje UE nieobjęte jeszcze zwolnieniami wizowymi podpisały porozumienia dwustronne, które stałyby się podstawą do dalszych negocjacji w ramach programu Visa Waiver, który pozwala przebywać w USA w celach turystycznych i biznesowych do 90 dni bez konieczności uzyskania wizy. Do tych porozumień należy m.in. postanowienie z 2003 r. o wymianie danych na temat kontroli antyterrorystycznej (HSPD-6), które wzywa do ustanowienia wspólnej listy obserwacyjnej w celu usprawnienia identyfikacji i śledzenia terrorystów oraz ich wspólników. Drugim dokumentem jest umowa o zapobieganiu i zwalczaniu poważnej przestępczości (ang. The Agreement on Preventing and Combating Serious Crime), która zobowiązuje strony do współdzielenia danych biometrycznych obywateli w celu zapobiegania, wykrywania i dochodzenia działalności przestępczej i terrorystycznej. Wiele krajów UE już podpisało tę umowę. Jednak KE nie jest zadowolona, że część państw członkowskich zawarło porozumienia z USA bez wcześniejszego podpisania tak zwanej umowy parasolowej, która chroni prawa obywateli UE w sytuacji przetwarzania ich danych osobowych przez USA.
Kraje nie objęte programem wizowym przez USA zapowiedziały złożenie zawiadomień do KE do 9 lutego. Do tego czasu jednak będą trwały negocjacje dwustronne, ponieważ poszczególne państwa członkowskie nie do końca wierzą w sukces wspólnych wysiłków UE w tej sprawie. Zgodnie z nowymi wytycznymi KE, jeśli USA nie zniesienia obowiązku wizowego dla tych krajów w terminie do 90 dni od złożenia zawiadomienia, UE będzie mogła zawiesić swoje wizy dla obywateli amerykańskich legitymujących się paszportem dyplomatycznym.
Kiedy przyjmowano grudniowe rozporządzenie niektóre kraje członkowskie (w tym również Polska) wydały oświadczenie, w którym stwierdzono, że zaostrzając stanowisko w kwestiach wizowych „należy wziąć pod uwagę również negatywne konsekwencje, które mogą wyniknąć z przyjęcia takiej postawy i wpłynąć na stosunki zewnętrze z USA nie tylko Unii jako całości, ale i poszczególnych państw członkowskich". (sb)
Autor: www.euractiv.pl