flaga PL
Łączny bilans członkostwa Polski w Unii Europejskiej wyniósł 161,6 mld euro netto, wynika z danych Ministerstwa Finansów, które przedstawiła wczoraj minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Co raporty mówią o gospodarczych zyskach Polski po 20 latach w UE?
W ciągu ostatnich 20 lat do Polski wpłynęło z Unii Europejskiej „na czysto” 175 mld euro. Wartość polskiego eksportu wzrosła sześciokrotnie, a wartość eksportu rolnego 10-krotnie. Takie dane przestawiła minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, inaugurując 30 kwietnia kampanię społeczną i informacyjną „Dobrze, że jesteśmy razem” w związku z 20-leciem członkostwa Polski w UE.
175 mld na czysto
Jak poinformowała minister podczas konferencji, „na czysto”, po odliczeniu wpływów z UE na realizację polityki spójności, KPO i Wspólnej Polityki Rolnej oraz polskiej składki członkowskiej do budżetu UE, nasz kraj otrzymał 175 mld euro w ciągu 20 lat obecności w Unii.
– Bilans na czysto to jest 175 mld euro dla Polski. To jest dla wszystkich tych, którzy mówią, że dopłacamy do UE. Jest dokładnie odwrotnie – powiedziała Pełczyńska-Nałęcz.
Podkreśliła, że w ciągu 20 lat polski eksport wzrósł 6-krotnie, a eksport rolny wzrósł 10-krotnie. Polskie gminy zrealizowały 300 tys. projektów, co daje średnio 120 projektów na jedną gminę.
– To imponujący wysiłek, imponująca oddolna aktywność samorządowców, lokalnych działaczy i patriotów – zaznaczyła minister.
PKB wzrósł dwukrotnie
Od 2004 r. wartość transferów z budżetu UE do Polski wyniosła prawie 250 mld euro, z czego ok. 165,3 mld euro stanowiły środki przekazane na realizację projektów w ramach funduszy polityki spójności, a ok. 78 mld na Wspólną Politykę Rolną, podaje Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej.
Płatności Polski na rzecz UE ukształtowały się w tym okresie na poziomie ok. 86 mld euro, co oznacza, że saldo transferów między Polską a UE było w latach 2004-2024 było dodatnie i wyniosło ponad 163 mld euro.
Według resortu po uwzględnieniu płatności naszego kraju na rzecz budżetu UE, Polska jest największym beneficjentem środków unijnych.
W 2023 i w 2024 r. Polska otrzymała też pierwsze transfery z unijnego funduszu odbudowy. Do Polski trafiło ok. 3,2 mld euro w postaci grantów oraz ok. 8,1 mld euro w ramach pożyczek. „Biorąc pod uwagę te środki, dodatnie saldo członkostwa Polski w UE rośnie do ok. 175 mld euro”, wskazuje ministerstwo.
„Udział Polski w Jednolitym Rynku Europejskim (JRE) był kluczowym czynnikiem, który wpłynął na wzrost PKB naszego kraju”, dodaje resort.
Od przystąpienia do Unii polski PKB wzrósł dwukrotnie. Skumulowany wzrost PKB wyniósł 99 proc., a połowa wzrostu wynikała z członkostwa w UE. Nasz kraj osiągnął trzeci po Irlandii i Malcie największy skumulowany przyrost PKB wśród państw członkowskich UE.
PKB Polski w ujęciu per capita (PPS) wzrosło z 50 proc. średniej unijnej w 2004 r. do 80 proc. w 2023 r., czyli z 10 910 euro w 2004 r. do 30 102 euro w 2023 r.
Otwarcie granic dla przepływu dóbr, usług i osób oraz szybki wzrost gospodarczy pozwoliły na spadek bezrobocia w Polsce z 19 proc. (co było najwyższą wartością w Unii) do 3 proc. Za spadkiem bezrobocia podążył wzrost wynagrodzeń Polaków, które średnio zwiększyły się o prawie 140 proc.
Eksport z Polski wzrósł z 60 mld euro do 350 mld euro, w tym do krajów UE z 45 mld euro do 262 mld euro w latach 2004-2023. Polska stała się czołowym unijnym dostawcą części samochodowych, akumulatorów, telewizorów, mebli i kosmetyków.
PKB Polski o 40 proc. wyższy niż byłby poza UE
Z analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Wielkie rozszerzenie. 20 lat członkostwa Europy Środkowej w UE” wynika z kolei, że PKB per capita ośmiu państw, które przystąpiły do Unii Europejskiej w 2004 r. jest o 27 proc. wyższe, niż gdyby nie doszło do akcesji. W przypadku Polski wartość ta wynosi 40 proc.
Oznacza to, że średnioroczny wzrost polskiego PKB per capita PPP w latach 2004-2022 wyniósł 4,2 proc. i był o 1,7 pkt. proc. wyższy, niż gdyby była poza UE.
Udział wspomnianych ośmiu państw w gospodarce unijnej w ciągu 20 lat zwiększył się z 6 do 8,5. Liderami wzrostu wśród tych państw w latach 2004-2022 były Polska, Słowacja i Litwa.
Państwa, które należą do Unii Europejskiej od 2004 r., w sumie otrzymały 355 mld euro z unijnych funduszy.
Za dekadę osiągniemy średni unijny PKB
Polska, wstępując do Unii Europejskiej w 2004 r., miała PKB per capita liczony według parytetu siły nabywczej na poziomie 51,5 proc. średniej unijnej, wynika z szacunków Credit Agricole Bank Polska. Był to 3. najniższy wynik w całej ówczesnej UE.
W 2016 r. Polska wyprzedziła Grecję pod względem PKB per capita, w 2018 r. Słowację, w 2020 r. Portugalię (przy czym Portugalia wyprzedziła Polskę ponownie w 2023 r.) oraz Węgry, osiągając w 2023 r. 79,7 proc. średniej unijnej.
PKB per capita w Polsce liczony według parytetu siły nabywczej osiągnie 99,6 proc. średniej unijnej w 2033 r.
Źródło: EUROACTIV
Grafika: pixabay.com
