57-letni Holender, który prowadzi z polskim rządem negocjacje ws. praworządności w naszym kraju, zapowiedział też, że zamierza bronić europejskich wartości przed siłami nacjonalistycznymi.
Nowy przewodniczący Komisji ma zostać wyłoniony po wyborach do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się w maju przyszłego roku.
Duże szanse Timmermansa na poparcie ze strony europejskich socjalistów
Jednak żeby mieć szanse na stanowisko, Frans Timmermans musi najpierw uzyskać nominację unijnej centrolewicy na przewodniczącego KE. Kadencja obecnego przewodniczącego Komisji kończy się jesienią 2019 roku, a swego kandydata na jego następcę europejscy socjaliści mają ogłosić jeszcze tej jesieni.
Reuters zwraca uwagę, że obecny wiceszef Komisji płynnie mówi po niemiecku, angielsku, francusku i włosku, a także w innych językach europejskich, co daje mu duże szanse na uzyskanie poparcia socjalistów.
Poparcie niemieckich socjaldemokratów dla kandydatury Holendra
We wtorek (9 października) portal Politico opublikował list, jaki do szefa Partii Europejskich Socjalistów Sergeja Staniszewa napisała przewodnicząca Socjaldemokratycznej Partii Niemiec Andrea Nahles. Zadeklarowała w nim poparcie dla kandydatury Timmermansa.
“Jestem przekonana, że Frans Timmermans jednoczy i umacnia naszą europejską rodzinę partyjną i doprowadzi nas do mocnego wyniku w wyborach do Parlamentu Europejskiego w przyszłym roku” – napisała Nahles w liście do szefa PES.
Urzędnicy PE, na których powołuje się Politico zapewnili, że Timmermans, należący do holenderskiej Partii Pracy (PvdA), uzyskał wystarczające wsparcie od innych członków europejskich partii socjalistycznych, by ubiegać się o stanowisko przewodniczącego KE.
Silna konkurencja
Holender ma jednak konkurenta nawet wśród socjalistów, bo swoją kandydaturę na szefa Komisji zgłosił już wcześniej inny wiceszef KE z tej samej partii politycznej Maroš Šefčovič. Spekuluje się ponadto, że o to samo stanowisko stara się również obecna szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini oraz unijny komisarz ds. gospodarczych i finansowych Pierre Moscovici.
Niedawno swoją kandydaturę zgłosił szef frakcji Europejskiej Partii Ludowej, Niemiec Manfred Weber.
Timmermans szefem KE, albo szefem unijnej dyplomacji?
Nawet jeśli Timmermans nie zostanie szefem Komisji, to prawdopodobnie otrzyma inne wysokie stanowisko w unijnych strukturach. Wymieniany jest bowiem m.in. jako przyszły szef unijnej dyplomacji (kierował już holenderskim MSZ w rządzie Marka Rutte) i to mimo że Federica Mogherini też jest socjalistką. Ona jednak nie może już chyba liczyć na poparcie obecnego, prawicowo-populistycznego rządu w Rzymie.
Wybory do PE decydujące
Wybory do PE odbędą się w maju i dopiero ich wynik będzie podstawą do politycznego podziału najważniejszych stanowisk w UE.
Jednak wobec politycznych zmian w Europie (w ostatnich kilku latach rządowe zmiany nastąpiły w ponad 20 państwach, m.in. w Polsce, Austrii czy we Włoszech) Komisję Europejską i tak czekają znaczące zmiany personalne.
Rada Europejska nie jest jednak prawnie związana nominacjami europejskich partii politycznych i po wyborach do PE może zdecydować, że szefem Komisji Europejskiej zostanie inna osoba niż wiodący kandydat zwycięskiego ugrupowania.
Autor: EurActiv.pl