Unia Europejska potrzebuje wspólnej europejskiej polityki energetycznej, która będzie stanowić zintegrowany element polityki zagranicznej. W przyjętym dziś sprawozdaniu przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych Jacka Saryusz-Wolskiego (EPP-ED, PL) posłowie podkreślają, że wspólna polityka w dziedzinie energii będzie uzupełnieniem wysiłków podejmowanych na szczeblu krajowym oraz przedstawiają konkretne propozycje, które umożliwią jej stopniowe wypracowanie.
Posłowie uważają, że u podstaw działań w ramach wspólnej europejskiej polityki zagranicznej w dziedzinie energetyki powinny znaleźć się takie zasady jak dywersyfikacja źródeł energii, jedność w obronie interesów UE, solidarność w sytuacjach kryzysowych oraz ściślejsza współpraca z krajami będącymi głównymi producentami i konsumentami energii oraz krajami jej tranzytu.
Podczas debaty poprzedzającej głosowanie, sprawozdawca Jacek SARYUSZ-WOLSKI (EPP-ED, PL) powiedział, że sprawozdanie zaleca opracowanie wspólnej polityki zagranicznej w dziedzinie energii, która umożliwi UE stawienie czoła wyzwaniom związanym z zapewnieniem bezpieczeństwa energetycznego. "W sposób znaczący wesprze ona wysiłki podejmowane, zgodnie z zasadą pomocniczości, na szczeblu krajowym i umożliwi lepszą ochronę interesów energetycznych Europy" - stwierdził.
"Geopolityczny wymiar bezpieczeństwa energetycznego był jak dotąd ignorowany i nadszedł czas, aby tę lukę wypełnić" - powiedział poseł Saryusz-Wolski. Wyraził nadzieję, że nowy Traktat da Unii Europejskiej podstawę prawną, która pozwoli Unii kierować się zasadą solidarności energetycznej i umożliwi negocjowanie prawnych warunków współpracy z krajami trzecimi w zakresie bezpieczeństwa energetycznego Europy.
"Wspólne zagrożenia bezpieczeństwa energetycznego Europy powinny przynieść wspólną odpowiedź. Jednak możemy osiągnąć znacznie więcej: nowa wspólna polityka może uruchomić proces dalszej integracji europejskiej, dając nowy bodziec i siłę do działań Unii Europejskiej na arenie międzynarodowej" - przekonywał sprawozdawca.
Koordynacja działań na rzecz bezpieczeństwa energetycznego
W sprawozdaniu posłowie zawarli szereg innowacyjnych pomysłów, które powinny być pomocne w realizacji tego ambitnego projektu. Przede wszystkim należy po wejściu w życie nowego traktatu reformującego powołać urzędnika wysokiego szczebla ds. polityki zagranicznej w dziedzinie energetyki, który byłby odpowiedzialny za koordynowanie wszystkich strategii politycznych obejmujących wszelkie zewnętrzne aspekty bezpieczeństwa energetycznego (np. energia, środowisko, handel, transport, konkurencja). Urzędnik ten, posiadający podwójny mandat, działałby z upoważnienia Wysokiego Przedstawiciela Unii ds. Spraw Zagranicznych i Polityki Bezpieczeństwa, którego rola zostanie w przyszłości wzmocniona oraz wiceprzewodniczącego Komisji, co zapewni mu powiązanie zarówno z Radą, jak i Komisją. Rozwiązanie takie, w opinii posłów, zwiększy zdolność UE do ochrony swoich interesów w zakresie bezpieczeństwa energetycznego w negocjacjach z partnerami zewnętrznymi.
Ścisła współpraca międzynarodowa
Posłowie podkreślili znaczenie energetycznego partnerstwa UE z Rosją, które może się opierać wyłącznie na zasadzie niedyskryminacji i sprawiedliwego traktowania oraz na równych warunkach w zakresie dostępu do rynku. Posłowie wzywają wszystkie kraje do stosowania Traktatu Karty Energetycznej, w tym również protokołu tranzytowego, który powinien stanowić zasadniczy element wspólnej europejskiej polityki zagranicznej w dziedzinie energetyki. Sprawozdanie zawiera apel do Rosji o ratyfikowanie Karty oraz zalecenie, aby UE wynegocjowała formalny dokument ramowy w sprawie stosunków energetycznych z Rosją w kontekście nowej umowy o partnerstwie i współpracy. Ewentualne przenoszenie przepisów Traktatu Karty Energetycznej do umowy o partnerstwie i współpracy posłowie uznają za zbędne. Uważają ponadto, że ratyfikacja Traktatu Karty Energetycznej i jego protokołu tranzytowego przez Rosję pozytywnie wpłynęłaby na poparcie Unii Europejskiej dla przystąpienia Rosji do WTO.
Solidarność w sytuacjach kryzysowych
Posłowie uznają solidarność i bezpieczeństwo energetyczne wraz z równym dostępem wszystkich podmiotów gospodarczych do energii za warunki sprawnego funkcjonowania rynku wewnętrznego. Wzywają do stworzenia mechanizmu solidarnościowego, który umożliwiłby UE skuteczne, szybkie i spójne działanie w sytuacjach kryzysowych spowodowanych przerwami w dostawach, uszkodzeniem krytycznej infrastruktury albo jakimikolwiek innymi zdarzeniami.
Do umów handlowych lub stowarzyszeniowych z krajami będącymi producentami energii i krajami jej tranzytu należy włączać tzw. klauzule bezpieczeństwa energetycznego, które wyraźnie wskazywałyby środki, jakie należy przyjąć w razie przerwy w dostawach lub w razie jakichkolwiek jednostronnych zmian warunków umowy lub warunków dostaw spowodowanych przez jednego z partnerów.
Sprawozdanie proponuje stworzenie skutecznego mechanizmu reagowania, obejmującego sieć korespondentów bezpieczeństwa energetycznego, na wypadek przerw w dostawach oraz utworzenie infrastruktury na wypadek kryzysu energetycznego, zwłaszcza w przypadku gazu i energii elektrycznej, którą można by wykorzystać do udzielenia wsparcia potrzebującym państwom członkowskim.
Jedność w obronie interesów UE
Sprawozdanie wzywa państwa członkowskie do wzajemnych konsultacji i do zasięgania opinii Komisji na temat strategicznych decyzji dotyczących ważnych porozumień dwustronnych w dziedzinie energetyki, które mogłyby wpływać na interesy innych państw członkowskich i UE jako całości.
"Powinniśmy zastąpić preferowaną obecnie przez państwa członkowskie zasadę unilateralizmu energetycznego nową polityką solidarności energetycznej w oparciu o współpracę wielostronną" - powiedział poseł Jacek Saryusz-Wolski. Wezwał, aby do czasu wypracowania takiej polityki, państwa członkowskie stosowały dobrą praktykę wzajemnych konsultacji strategicznych decyzji, których skutki mogą być odczuwalne przez Wspólnotę lub któregokolwiek z jej członków.
W przypadku, gdy zawarte porozumienia dwustronne są niezgodne z interesami innych państw członkowskich oraz UE jako całości, państwa członkowskie i Komisja powinny dążyć do osiągnięcia porozumienia mającego na celu usunięcie wszelkich negatywnych skutków takiego porozumienia. Jak przekonuje sprawozdawca, jest to praktyczne zastosowanie zasady solidarności i odnosi się do decyzji, które już podjęto, jak np. decyzji o budowie gazociągu na dnie Morza Bałtyckiego. Należy również zwrócić szczególną uwagę na budowę infrastruktury na wypadek kryzysu energetycznego, zwłaszcza w przypadku gazu, którą można by wykorzystać do udzielenia pomocy potrzebującym państwom członkowskim.
Dywersyfikacja
Należy wspierać priorytetowe inicjatywy na rzecz dywersyfikacji energetycznej zarówno w sensie geograficznym, jak i poprzez rozwój trwałych rozwiązań alternatywnych. Dotyczy to w szczególności tworzenia nowych korytarzy transportowych, takich jak korytarz energetyczny Morze Kaspijskie–Morze Czarne–UE, gazociąg Nabucco, infrastruktury ciekłego gazu ziemnego (LNG), wzajemnych połączeń sieci elektrycznych, realizacji pierścienia eurośródziemnomorskiej infrastruktury elektryczno-gazowej, oraz realizacji nowych projektów o znaczeniu europejskim w zakresie infrastruktury naftowej, takich jak projekty Odessa–Gdańsk i Konstanca–Triest.
Jednak przed podjęciem decyzji dotyczących poważnych inwestycji w dziedzinie infrastruktury państwa członkowskie oraz Komisja powinny przeprowadzać ocenę ich skutków środowiskowych. Sprawozdanie wskazuje na zagrożenie dla ekosystemów i życia ludzkiego, jakie niesie ze sobą planowany Gazociąg Północnoeuropejski na dnie Bałtyku z uwagi na obecność wzdłuż planowanej trasy cmentarzysk amunicji i broni. Parlament podkreśla, że w przypadku poważnej katastrofy ekologicznej strony zaangażowane w ten projekt powinny wziąć na siebie odpowiedzialność finansową.
Parlament popiera dążenie Komisji do podjęcia odpowiednich środków zapobiegających niekontrolowanym inwestycjom państwowych przedsiębiorstw zagranicznych w sektorze energetycznym UE, w szczególności w odniesieniu do sieci przesyłowych gazu i elektryczności. Komisja powinna przygotowywać roczne sprawozdania w sprawie przestrzegania przez głównych dostawców i podmiotów od nich zależnych zasad rządzących rynkiem wewnętrznym w sektorze energetycznym, zwłaszcza dotyczących przejrzystości i zgodności z unijnym prawem konkurencji.
Rozwój infrastruktury
Posłowie z zadowoleniem przyjęli powołanie koordynatorów UE ds. projektów priorytetowych o znaczeniu europejskim, w szczególności w odniesieniu do projektu Nabucco i połączenia elektroenergetycznego między Niemcami, Polską i Litwą.
Koordynatorzy, których Komisja Europejska mianowała 12 września br. będą odpowiedzialni za następujące projekty: linia wysokiego napięcia Francja-Hiszpania, przesył morskiej energii wiatrowej z obszarów Morza Bałtyckiego i Północnego, gazociąg Nabucco oraz linia energetyczna między Niemcami, Polską i Litwą. Ten ostatni projekt będzie koordynował profesor Władysław Mielczarski z Politechniki Łódzkiej.
Wystąpienia pozostałych polskich deputowanych (skrót)
Konrad SZYMAŃSKI, w imieniu grupy UEN: "Mamy wielkie szanse na wspólną politykę energetyczną. Ostatni komunikat Komisji pokazuje, że jesteśmy na dobrej drodze. Także raport posła Saryusz-Wolskiego stanowi ważny krok w tej sprawie.
Po pierwsze, mamy tu adekwatne ujęcie problematyki handlu energią w kontekście polityki zagranicznej. Unia Europejska przez długi czas unikała tego. Dopiero wrogie nadużywanie energii przez Rosję pozwoliło nam zrozumieć, że handel energią stał się instrumentem ściśle politycznym. Raport wprowadza bezpieczeństwo energetyczne do priorytetów bezpieczeństwa Unii.
Mamy tu dobrze zdefiniowaną zasadę solidarności oraz postulat dywersyfikacji dostawców i korytarzy przesyłowych. Mamy tu w końcu uzasadnione wątpliwości wobec Gazociągu Północnego, postulat poszanowania zasad Karty Energetycznej przez Rosję, zaangażowania WTO oraz poszerzenie naszej polityki energetycznej poza kontekst państw członkowskich Unii Europejskiej".
Zbigniew Krzysztof KUŹMIUK (UEN) wyraził nadzieję, że wspólna polityka energetyczna zostanie zapisana w traktacie reformującym Unię Europejską. "Polska, kraj, który reprezentuję, na własnej skórze doświadcza bowiem skutków rozbieżności interesów w zakresie polityki energetycznej pomiędzy poszczególnymi krajami członkowskimi. Dobitnym tego przykładem jest realizacja przez Niemcy i Rosję inwestycji Gazociągu Bałtyckiego wbrew interesom zarówno Polski, jak i pozostałych krajów nadbałtyckich.
Już dwa lata temu na posiedzeniu Rady Unii Polska zgłosiła propozycję wspólnej polityki energetycznej, którą można określić sformułowaniem: „jeden za wszystkich – wszyscy za jednego”. Dobrze się stało, że omawiany dzisiaj raport idzie w tę stronę, proponując wspólne rozwiązania, które realizowałyby wyżej wymienioną zasadę. Nie ulega bowiem wątpliwości, że bez jedności w obronie interesów energetycznych Unii Europejskiej, bez przestrzegania zasady solidarności w sytuacjach kryzysowych Unia Europejska nie będzie postrzegana jako jednolity organizm".
Bogdan KLICH (PPE-DE): "To świetne sprawozdanie Jacka Saryusz-Wolskiego pokazuje, że najważniejszym aspektem polityki energetycznej Unii jest dziś bezpieczeństwo dostaw. Już dziś w połowie zależymy od dostawców zagranicznych, a w przypadku gazu jest to zależność aż 57-procentowa a ropy aż 82-procentowa. Oznacza to, że jakiekolwiek kryzysy pomiędzy dostawcą a Unią Europejską lub pomiędzy dostawcą a krajem tranzytowym mogą mieć katastrofalny wpływ na nasze gospodarki i naszych obywateli. Tym ważniejsze jest zatem wprowadzenie do naszego porządku prawnego wraz z traktatem reformującym zasady solidarności krajów członkowskich na wypadek kryzysów.
Żeby jednak ta zasada mogła być w praktyce przestrzegana, niezbędne jest stworzenie systemu rezerw strategicznych, zwiększenie liczby połączeń między sieciami przesyłowymi, skonstruowanie wreszcie sprawnego mechanizmu reagowania, takiego, który by zapewniał pomoc techniczną krajom poszkodowanym najbardziej w wyniku kryzysów. Solidarność między krajami członkowskimi musi się przejawiać także we wspólnej zewnętrznej polityce energetycznej. (...) Trzeba jeszcze przekonać do tego państwa członkowskie, żeby wyrzekły się partykularyzmów na rzecz wspólnego podejścia i wspólnego dobra.
Ważne jest, aby ta polityka opierała się na zasadzie dywersyfikacji zarówno źródeł, jak i dostawców, wreszcie tras i metod dostarczania energii. Oznacza to konieczność politycznego i finansowego wspierania dla nowych projektów infrastrukturalnych, takich jak rurociąg Odessa-Brody-Płock czy gazociąg Nabucco. Zobowiązuje jednak także do przeciwdziałania takim projektom, które dzielą wspólnotę, jak na przykład Gazociąg Bałtycki. Stałym elementem gry Unii Europejskiej (...) winny się stać klauzule energetyczne na wzór klauzul antyterrorystycznych, które postulujemy stąd, z Parlamentu Europejskiego do umów z krajami trzecimi".
Parlament Europejski