We wtorek 8 września Parlament Europejski uchwalił rezolucję dotyczącą zasad eksportu technologii. Zaostrzenia dotyczyć będą zwłaszcza jej przewozu do państw nie będących członkami Wspólnoty. Dodatkowa kontrola ma na celu zapewnić władze UE, że wszystkie nowoczesne systemy i urządzenia będą wykorzystywane zgodnie z prawami człowieka.
Ustawa została zatwierdzona w wyniku głosowania na pierwszej powakacyjnej sesji plenarnej w Strasburgu. Za jej przyjęciem opowiedziało się 371 posłów, 293 było przeciw, a 43 wstrzymało się od głosu. Wśród przeciwników ustawy znalazły się takie partie jak centroprawicowa Europejska Partia Ludowa oraz Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy (ECR).
PE walczy z internetowym szpiegostwem
W wywiadzie dla Wiadomości Parlamentu Europejskiego (dostępnym w całości TUTAJ) europosłanka Marietje Schaake (PLDE, Holandia), autorka nowych przepisów, mówi, że na świecie istnieje wiele form nielegalnego użytkowania współczesnej technologii, na które trzeba zwrócić uwagę przywódcom państw UE. Są to przede wszystkim oprogramowania szpiegowskie, dzięki którym w prosty sposób można kontrolować lub zablokować działania użytkowników Internetu.
Problem ten dotyczy nie tylko najważniejszych instytucji państw UE, ale też osób prywatnych. Innymi słowy – każdego, kto korzysta z telefonów komórkowych, komputerów, laptopów i podobnych urządzeń.
Kraje spoza Unii pod szczególną kontrolą
W ostatnim czasie miało miejsce wiele sytuacji potwierdzających opinię posłanki. Jedną z nich było włamanie, do którego doszło w lipcu br. Za jego sprawą, z włoskiej firmy Hacking Team, zajmującej się technologią informatyczną, wyciekły informacje pochodzące ze służbowych dokumentów i korespondencji.
Firma zajmowała się sprzedażą oprogramowania pomagającego w inwigilacji. Jej klientami były m.in. Rosja, Sudan i Turcja. Klientami Hacking Team były również niektóre z państw członkowskich, na przykład Cypr. Jak podają cypryjskie media, dokumenty Hacking Team ujawniły, że Agencja Wywiadu na Cyprze kupiła od firmy oprogramowania szpiegowskie za 50 tys. euro. Z tego powodu zdymisjonowano szefa cypryjskiego wywiadu Andreasa Pentarasa.
Nowe przepisy zaczną obowiązywać od 2016 r.
Źródło: Euractiv.pl