Negocjacje i kształt WRF
Należy zauważyć, że PE był gotowy do zaakceptowania WRF w ich ogólnym kształcie już w czerwcu, lecz zdecydował się spędzić kilka ostatnich miesięcy na negocjacjach dotyczących paru kluczowych dla siebie zapisów. Jednym z głównych warunków, jakie postawił PE współdecydującym instytucjom unijnym, było dopuszczenie większej elastyczności budżetowej, czyli ułatwienie przenoszenia pieniędzy pomiędzy poszczególnymi kategoriami wydatków oraz zapewnienie KE dodatkowych funduszy, zgodnie z jej prośbą, by pokryć tegoroczny deficyt. Zostały one spełnione, więc komisja budżetowa PE zagłosowała wczoraj (18 listopada) za obiema propozycjami, co zostało dziś zatwierdzone na posiedzeniu plenarnym.
Przegłosowanie WRF 2014-2020 umożliwi europosłom przyjrzenie się w pozostałej części tygodnia konkretnym programom inwestycyjnym na następne lata. One również zostały zmienione w negocjacjach z Radą UE i każdy z nich będzie poddany debacie.
Wartość WRF na resztę obecnej dekady wynosi 960 mld euro, z czego na płatności będzie przeznaczone 908,4 mld euro. Jest to spadek o niecałe 4 proc. w porównaniu z WRF 2007-2013, w którym poziom płatności 924,78 mld euro. Jednak wszystkie trzy instytucje – Rada, Komisja i Parlament – podkreślają, że mimo redukcji ogólnego budżetu, wydatki w nim zawarte są przeznaczone na długoterminowe, przyszłościowe projekty, które wspomogą długofalowy rozwój gospodarczy Starego Kontynentu.
Cały budżet jest podzielony na sześć działów (z dalszymi podpodziałami): Konkurencyjność, Spójność (tworzące razem dział 1. Inteligentny Wzrost), Trwały wzrost gospodarczy: surowce naturalne, Bezpieczeństwo i Obywatelstwo, Globalny wymiar Europy , Administracja oraz Wyrównania (27 mld euro przeznaczone dla Chorwacji, jako że budżet był uchwalany przed jej formalną akcesją, co nie pozwoliło zawrzeć jej, jak innych państw członkowskich, w pozostałych programach). Bez wątpienia działy 1. i 2. Są najpotężniejszymi elementami budżetu i wynoszą, odpowiednio niecałe 451 mld euro oraz ponad 373 mld. Co ciekawe, dział Inteligentny Wzrost dysponuje w tym okresie rozliczeniowym odrobinę zwiększonymi środkami (o 1 proc.) niż w okresie 2017-2013. Może to wskazywać, że mimo cięć wywołanych kryzysem, UE nie traci z oczu dłuższej perspektywy rozwojowej.
Najbardziej został zredukowany dział 2., o prawie 50 mld euro (11,3 proc.). Jest to dział, do którego wlicza się, m.in., Wspólna Polityka Rolna (WPR). UE planuje w ciągu najbliższych 7 lat więcej wydajniej wydawać fundusze na nią przeznaczone. Zamierza, np., uzależnić dopłaty w ramach WPR od czynników ekologicznych, co w założeniu ma pomóc innym unijnym celom związanym z ochroną środowiska i redukcją emisji.
Polska
Polska jest żywotnie zainteresowana WRF, jako że duża część funduszy będzie przeznaczona dla niej, w tzw. „polskiej kopercie”. W ramach różnych programów działów 1. i 2. do Polski trafi niecałe 106 mld euro, co stawia ją na pierwszym miejscu spośród wszystkich państw członkowskich pod względem wielkości unijnego wsparcia finansowego.
Premier Donald Tusk w opublikowanym oświadczeniu, stwierdził, że tyle funduszy daje Polsce szanse na „drugi skok cywilizacyjny”, ale tylko jeśli za funduszami unijnymi pójdą fundusze krajowe.
Radość premiera jest również podzielana przez polskich europosłów z grupy EPL. „Nowy wieloletni budżet Unii Europejskiej, mimo iż negocjowany i przyjmowany w czasach kryzysu zapewnia odpowiedni poziom finansowania kluczowych dla Polski i Europy obszarów” – zauważa europoseł Jan Kozłowski.
Jego koleżanka z EPL Danuta Hübner zgadza się z nim, mówiąc „Polska i Europa potrzebują wzrostu, potrzebują inwestycji wspierających małe i średnie przedsiębiorstwa, edukację i badania, innowacyjność, infrastrukturę cyfrową, energetyczną i transportową. Dzisiejsze głosowanie w Parlamencie Europejskim nad budżetem 2014-2020 wyraża mocne poparcie dla finansowania tych inwestycji (…)”.
Budżet na 2014
W środę PE będzie obradował nad budżetem na przyszły rok. Rada UE zgodziła się na żądania PE zapewnienia większych funduszy na walkę z bezrobociem wśród młodych, politykę humanitarną (uchodźcy, pomoc humanitarna, polityka azylowa) oraz ochronę granic. W sumie budżet UE na 2014 r. wzrósł przez to do 135,5 mld euro.
Oprócz budżetów
Na agendzie PE jest również debata i głosowanie w sprawie kwot kobiet dla firm notowanych na europejskich giełdach. PE proponuje, by musiały one mieć przynajmniej 40 proc. kobiet wśród niewykonawczych dyrektorów (non-executive directors). Po raz pierwszy będzie również dyskutowany projekt jednej siedziby dla PE (zamiast obecnych trzech) oraz uproszczenie procesu inwestycji dla drobnych inwestorów. (kk)
Autor: www.euractiv.pl
Zdjęcie: PE