Przejdź do treści

Biuro Informacyjne Województwa Wielkopolskiego w Brukseli

    EU20 WLKP LOGOTYP RGB KOLOR

Biuro Wielkopolski w Brukseli Wielkopolska BXL
Multithumb found errors on this page:

There was a problem loading image http://www.euractiv.pl/uploads/tx_tmimage/Van_Rompuy_na_niebieskim_tle__Rada_Europejska_.jpg
There was a problem loading image http://www.euractiv.pl/uploads/tx_tmimage/Van_Rompuy_na_niebieskim_tle__Rada_Europejska_.jpg

źródło: Rada EuropejskaDziś rozpoczyna się w Brukseli unijny szczyt dotyczący budżetu na lata 2014-2020 i potrwa do jutra. Szefowie państw i rządów będą się w tych dwóch dniach starali zamknąć negocjacje i znaleźć kompromis. Czy to się uda? Celem cypryjskiej prezydencji jest uzyskanie porozumienia do końca 2012 roku, bazując na wnioskach Komisji Europejskiej z czerwca tego roku.

Spotkanie ze "spowiednikiem"

Budżetowy szczyt Unii Europejskiej rozpoczął się dziś rano. Każdy z przywódców spotyka się w tzw. konfesjonale z przewodniczącym Rady Europejskiej Hermanem Van Rompuyem. W czasie tych krótkich, 15-minutowych, spotkań politycy wymieniają swoje oczekiwania i sygnalizują ewentualną chęć skorzystania z prawa weta. Mimo gróźb płynących z kilku europejskich stolic, Van Rompuy nie traci optymizmu.

Bilateralne spotkania potrwają do godziny 20.00, gdy przywódcy państw i rządów spotkają się z przewodniczącym Parlamentu Europejskiego Martinem Schulzem. Po tej kolejnej wymianie opinii zasiądą do wspólnej kolacji, a Van Rompuy przedstawi swoją zrewidowaną propozycję.

Węgierski komplikacje

Węgry już zapowiadają „poważne komplikacje” w czasie szczytu. Przypadek Węgier jest szczególny, gdyż zgodnie z propozycją przewodniczącego Rady Hermana Van Rompuya, kraj ten może stracić około 30 procent środków z polityki spójności. Według Budapesztu, oznacza to ogromny problem polityczny.

Węgierscy dyplomaci powiedzieli EurActiv, że problem dotyczy prognoz wzrostu, z których korzysta Komisja Europejska. Zostały one, zdaniem Budapesztu, przedstawione na „nierozsądnie” niskim poziomie. Według rozmówcy EurActiv, tak niskie poziomy, w połączeniu z wnioskowanym ograniczeniem funduszu spójności, może uszczuplić środki unijne o ponad 7 miliardów euro, w porównaniu do obecnych środków z funduszu spójności.

„Zdrowy” rozwój Polski

Polska jest jedynym krajem, który przetrwał obecny kryzys stosunkowo najlepiej i nadal będzie się „zdrowo” rozwijał. Rumunia, pomimo swoich problemów politycznych, także należy do państw, walczących o utrzymanie wzrostu.

Inaczej sytuacja wygląda na Węgrzech, Litwie, w Estonii i Łotwie, gdzie średni wzrost PKB osiągnął poziom – 1 procenta. Jednakże po wprowadzeniu restrykcyjnych oszczędności sytuacja w krajach bałtyckich została opanowana, co doceniła także Komisja.

Bogata Słowenia i Czechy

W pozostałych krajach Europy Środkowo-Wschodniej do grona państw „bogatych” doszlusowały Słowenia i Czechy, opuszczając kategorię państw, w których PKB per capita nie przekracza 75 proc. średniej z 27 państw unijnych. Powoduje to dodatkową presję na Węgry, które najbardziej mogą ucierpieć na cięciach zaproponowanych przez Van Rompuya.

„Jesteśmy jedynym państwem, które znajduje się poniżej granicy 75 proc., nadal będzie poniżej jej zostawało i ucierpi istotny krzywdzący spadek. Nie ma innego państwa w podobnej sytuacji” – podkreślał węgierski dyplomata w rozmowie z EurActiv.

Solidarna redystrybucja

Budapeszt uważa, że problem Węgier mógłby zostać rozwiązany nie tyle poprzez zwiększenie budżetu spójności, ile poprzez redystrybucję odbywającą się na zasadach fair, w ramach ogólnego budżetu nie przekraczającego 973 miliardy euro.

Z brukselskiego punktu widzenia budżet UE powinien być „możliwy w zarządzaniu”, nawet w przypadku braku porozumienia co do następnej siedmioletniej perspektywy finansowej. Jeżeli państwa członkowskie się nie porozumieją, może się okazać, że wprowadzone zostanie prowizorium budżetowe, w oparciu o roczne budżety.

Nie robiąc aluzji do ewentualnego węgierskiego weta, rozmówca EurActiv wskazał na fakt, że taki rozwój sytuacji sprawiłby, że Węgry okazałyby się największym beneficjentem tego scenariusza. (mg)

 

Źródło:  Euractiv.pl