„Jako szef drugiego co do wielkości regionu w Polsce muszę uwzględniać nie tylko potrzeby miasta stołecznego, ale również mniejszych miast, miasteczek i wsi. Doceniam rolę dużych ośrodków miejskich i ich fundamentalny wkład w rozwój i przezwyciężanie kryzysu w Europie. Nie można jednak doprowadzać do alienacji polityki miejskiej i traktować miast jako organizmów wyłączonych z otoczenia”- powiedział Marszałek Marek Woźniak na rozpoczętym wczoraj Szczycie Regionów i Miast w Kopenhadze.
Organizowane co 2,5 roku przez Komitet Regionów wydarzenie
gromadzi zawsze wielu znakomitych gości. Tym razem zaproszenie przyjęli m.in.
przewodniczący Komisji Europejskiej José
Manuel Barroso, premier Danii Helle Thorning-Schmidt oraz przewodniczący
Parlamentu Europejskiego Martin Schulz. Przez dwa dni ponad 300 prezydentów
regionów i miast, wraz z urbanistami i architektami, dyskutuje nad kierunkami
rozwoju miast oraz właściwymi sposobami finansowania ich potrzeb w nadchodzącej
perspektywie finansowej 2014-2020. W miastach i aglomeracjach żyje obecnie 75%
populacji UE, w 2020 roku ta liczba osiągnie 80%. Mimo, iż miasta pełnić
będą w najbliższych latach kluczową rolę w przezwyciężaniu kryzysu,
tworząc dogodne warunki dla rozwoju przedsiębiorczości, kreując nowe miejsca
pracy, wspierając innowacje i edukując młode pokolenie, borykają się wszakże z
wieloma poważnymi problemami rozwojowymi.
Wczoraj w pierwszym panelu dyskusyjnym, poświęconym wpływowi Unii Europejskiej na rozwój miast, wystąpił Marszałek Województwa Wielkopolskiego Marek Woźniak. Jego współdyskutanci, prezydenci Lizbony, Lipska i Livorno mówili o roli dużych ośrodków miejskich jako lokomotyw rozwojowych w regionach, wspierających przemysł kreatywny i innowacje, wytwarzających 80% produktu krajowego brutto.
Podkreślali, iż konieczne jest silniejsze wspieranie finansowe miast, które mimo posiadania ogromnego potencjału rozwojowego, zmagają się wciąż z poważnymi problemami, takimi jak rozrastanie się przestrzeni miejskich, zanieczyszczenie środowiska, przeciążenia energetyczne, bezrobocie młodych, migracje czy przestępczość. Komisja Europejska proponuje, aby każde państwo członkowskie przeznaczyło na rozwój miast po 2014 roku co najmniej 5% środków w ramach polityki spójności za pośrednictwem instrumentu ITI (Zintegrowane Inwestowanie Terytorialne).
Marszałek Woźniak dowodził, iż już teraz miasta korzystają z dużej puli środków w ramach regionalnych programów operacyjnych. W przypadku Poznania dofinansowanie osiągnęło w obecnym okresie pułap 7% całego WRPO , a przecież miasta pozyskują dodatkowo duże dofinansowanie również w ramach programów sektorowych. Nie można więc mówić o tym, że potrzeby rozwojowe miast stołecznych nie są wystarczająco dostrzegane. Należy jednak z pewnością wzmocnić ich współpracę z otoczeniem.
„Stolice wraz ze swym otoczeniem tworzą układy funkcjonalne i to powinno być głównym przedmiotem interwencji polityki regionalnej, a pośrednio także polityki spójności. Rolą władz regionalnych jest stymulowanie partnerskiego współdziałania miast – lokomotyw rozwoju regionalnego ze swoim otoczeniem.”
Więcej na temat Szczytu: www.cor.europa.eu
Autor: Biuro Wielkopolski w Brukseli
Zdjęcie: Komitet Regionów
Kopenhaga, 23.03.2012