"Utworzenie Unii Europejskiej było wyciągnięciem nauki z naszej historii. Szacunek dla godności ludzkiej, poszanowanie pokoju, demokracji, państwa prawa, to siła napędowa Europejskiej integracji" - powiedział podczas uroczystości przewodniczący Parlamentu Europejskiego Hans-Gert Pöttering - "Wolność nie jest możliwa bez szacunku dla praw innych, pokój nie może powstać bez równości".
"W Unii Europejskiej nie dominuje siła, lecz prawo. Takie jest nowoczesne pojęcie naszej europejskiej wspólnoty. Tylko prawo zapewnia nam pokój. Demokracja pokazała, że jest silniejsza od dyktatury, upadła żelazna kurtyna, do Unii Europejskiej przystąpiło 12 nowych państw. To było możliwe ponieważ żądanie wolności i tych samych praw dla wszystkich było silniejsze niż ideologie poniżające człowieka w XX wieku" - stwierdził Hans-Gert Pöttering.
"Unia Europejska jest wspólnotą wartości, codziennie przeżywamy solidarność, wolność i równouprawnienie. Te wspólne wartości, nienaruszalność godności ludzkiej to jest fundament zjednoczenia europejskiego". Przewodniczący Hans-Gert Pöttering podkreślił, że Karta jest częścią Traktatu Lizbońskiego, w którym znalazło się odniesienie do Karty, co nadaje jej obowiązujący charakter.
"Człowiek i godność człowieka są w centrum naszej polityki. Nie moglibyśmy bronić praw człowieka na świecie, gdybyśmy sami nie przyjęli praw człowieka jako obowiązującego prawa w Unii Europejskiej. Nikt nie ograniczy nas w obronie praw człowieka. My mamy obowiązek polityczny i moralny obrony praw człowieka" - powiedział przewodniczący Parlamentu Europejskiego.
"Karta Praw Podstawowych jest pierwszym dokumentem, który nadaje prawom ekonomicznym i socjalnym taką samą rangę jak prawom politycznym i podstawowym prawom człowieka. Dzięki niej wszyscy obywatele będą mieli prawo wnoszenia spraw przed Trybunał Sprawiedliwości. Chcielibyśmy, aby nadszedł dzień, kiedy Karta Praw Podstawowych będzie prawem obowiązującym we wszystkich krajach Unii Europejskiej" - stwierdził Hans-Gert Pöttering.
Dzisiejsza uroczystość powinna być okazją, aby wszyscy zapoznali się ze swoimi prawami, ale i obowiązkami wobec europejskiej społeczności, świata i przyszłych pokoleń. Nie ma praw bez obowiązków, to jest solidarność, która nas jednoczy" - zakończył przewodniczący Parlamentu Europejskiego.
Przewodniczący Rady, premier Portugalii José Sócrates powiedział, że dzień podpisania Karty będzie datą o kluczowym znaczeniu w historii Europy. "Ceremonia podpisania Karty jest najważniejszą uroczystością w całej mojej karierze politycznej, czuję się zaszczycony, że mogę podpisać Kartę Praw Podstawowych i ją współproklamować" - powiedział premier Sócrates.
"Proklamacja Karty Praw Podstawowych oznacza potwierdzenie kultury praw w Europie i wzmacnia szacunek dla praw podstawowych" - powiedział przewodniczący Komisji Europejskiej José Manuel Barroso.
Ceremonia podpisania Karty została kilkakrotnie zakłócona przez niewielką grupę posłów zajmujących tylne rzędy sali plenarnej. Zdecydowana większość deputowanych przyjęła podpisanie Karty Praw Podstawowych długą owacją na stojąco.
Uroczystość zakończyła się odegraniem hymnu Unii Europejskiej.
Na czerwcowym szczycie Rady Europejskiej uzgadniając mandat Konferencji Międzyrządowej, postanowiono, że Karta nie będzie częścią nowego Traktatu, lecz będzie do niego dołączona w formie deklaracji. Nie zmienia to jej statusu prawnego, gdyż prawny charakter Karcie nadaje odwołujący do niej artykuł w Traktacie Lizbońskim. Uroczysta oprawa, jaką postanowił nadać podpisaniu karty Parlament Europejski podkreśla jej wyjątkowy charakter i znaczenie.
Do Traktatu Lizbońskiego załączono szereg protokołów, z których jeden przewiduje ograniczenie stosowania niektórych zapisów Karty w stosunku do Wielkiej Brytanii i Polski. Protokół ogranicza na przykład możliwość powoływania się na prawa i zasady zawarte w Karcie - w szczególności dotyczy to praw socjalnych i pracowniczych - tylko do przypadków, gdy zostały one dookreślone w prawie krajowym, i w takim zakresie, w jakim funkcjonują w prawie krajowym.
Autor: Parlament Europejski
