Poczatek nowej europy
To jest początek nowej Europy – uznali zgodnie przywódcy Francji, Niemiec i Włoch, którzy wczoraj spotkali się na małej wyspie Ventotene położonej na Morzu Śródziemnym. Tematem rozmów Francois Hollande`a, Angeli Merkel i Matteo Renziego była przyszłość UE po Brexicie.
"Łatwo jest obwiniać Europę o wszystkie problemy. Trudnej jest poszukiwać sposobu budowy Europy, która będzie zwracać więcej uwagi na wartości niż na finanse" - napisał szef włoskiego rządu na Facebooku, wyjaśniając powody zwołania miniszczytu.
Matteo Renzi nieprzypadkowo na miejsce spotkania z niemiecką kanclerz i francuskim prezydentem wybrał wyspę Ventotene. Tam bowiem pochowany jest jeden z tzw. ojców-założycieli UE, dziennikarz Altiero Spinelli. W 1941 r., podczas pobytu w faszystowskim więzieniu w Ventotene, Spinelli został współautorem jednego z ideowych dokumentów integracji europejskiej - "Manifestu na rzecz Europy wolnej i zjednoczonej”.
Na jego grobie przywódcy Francji, Niemiec i Włoch złożyli kwiaty w kolorach UE: żółtym i niebieskim. Kanclerz Angela Merkel powiedziała, że ta wspólna wizyta na grobie Spinellego "wyraźnie pokazała, że wiemy, skąd wzięła się Unia Europejska, że powstała w mrocznych czasach Europy". „Teraz trzeba pracować nad tym, aby ludziom znów zagwarantować bezpieczną Europę, szanując zarazem wartości europejskie” - dodała kanclerz.
Renzi
„Wierzymy, że Europa stanowi rozwiązanie poważnych problemów naszych czasów” - powiedział włoski premier na konferencji prasowej po spotkaniu. Odbyła się ona na pokładzie włoskiego lotniskowca "Giuseppe Garibaldi", biorącego udział w unijnej misji Sophia, której celem jest zwalczanie przemytników migrantów z Afryki Północnej do Europy.
Renzi przekonywał, że Europa nie skończyła się po Brexicie. „Tak nie jest. Chcemy napisać lepszą kartę historii Europy” – oświadczył. Zdaniem włoskiego premiera UE powinna obecnie skupić się na polityce obrony i bezpieczeństwa oraz na generowaniu wzrostu gospodarczego, zwłaszcza wobec wysokiego bezrobocia wśród młodzieży. Renzi zapowiedział także, że po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE Europa powróci do „potężnych ideałów jedności i pokoju, wolności i marzeń”.
Hollande
W ocenie prezydenta Francji Europa stanęła wobec ryzyka "podziału i rozpadu na części”. François Hollandeprzestrzegł też przed nacjonalistycznymi tendencjami w UE, namawiając do walki z egotyzmem i zamykaniem się w sobie. Również on podkreślił wspólną politykę obronną jako jedno z ważniejszych zadań UE. Podkreślił przy tym konieczność poprawy bezpieczeństwa i działań wywiadu w celu wzmocnienia obrony Europy przed falą przemocy ekstremistów islamskich.
Merkel
O przyszłości gospodarczej Europy i kwestii zapewnienia miejsc pracy młodym ludziom mówiła również kanclerz Niemiec. "Europa nie jest jeszcze najbardziej konkurencyjnym miejscem na świecie we wszystkich dziedzinach. Widzimy bardzo dużą dynamikę poza Europą w zakresie rozwoju cyfryzacji i powinniśmy mieć ambicję, aby temu sprostać” - podkreśliła Merkel. Przypomniała również, że w przyszłym roku minie 30 lat od startu programu Erasmus. „Musimy mieć pewność, że młodzi ludzie będą w stanie podjąć wyzwania, jakie stoją przed Europą i że będą ich świadomi” - dodała.
Duży nacisk Angela Merkel położyła na kwestie europejskiego bezpieczeństwa. „Respektujemy decyzję Wielkiej Brytanii, ale chcemy jednoznacznie stwierdzić, że pozostali członkowie stawiają na dobrze prosperującą i bezpieczniejszą Europę – powiedziała zwracając uwagę, że nasz kontynent stanął przed poważnym wyzwaniem dotyczącym zarówno wewnętrznego, jak i zewnętrznego bezpieczeństwa. „W obliczu terroru islamistycznego, w obliczu wojny domowej w Syrii, czujemy, że musimy uczynić więcej dla naszego wewnętrznego i zewnętrznego bezpieczeństwa” – oceniła niemiecka kanclerz. Wzmocnienie współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa zapowiedziała zresztą cała trójka.
To już drugi taki miniszczyt przywódców Francji, Niemiec i Włoch. Pierwsze tego typu spotkanie odbyło się 27 czerwca. Wówczas zapowiadało ono nowy impuls dla Europy. Wczorajsze rozmowy miały natomiast na celu ustalenie wspólnego stanowiska na szczyt 27 państw UE, już bez Wielkiej Brytanii, który odbędzie się 16 września w Bratysławie.
Autor: euractiv.pl
