shutterstock 229967089
Komisja Europejska przedstawiła wczoraj (18 listopada) raport dotyczący unii energetycznej oraz szczegółowy harmonogram jej wprowadzania. 2016 r. ma być „rokiem działań”.
Przedstawiony raport nt. postępów we wprowadzaniu unii energetycznej pokazuje, że Komisja Europejska jest zadowolona z tempa prac nad tym projektem. Wiceprzewodniczący KE ds. unii energetycznej Maroš Šefčovič stwierdził, że „dziewięć miesięcy po rozpoczęciu tego projektu jesteśmy na dobrej drodze do realizacji unii energetycznej”.
Unia energetyczna po 9 miesiącach
Šefčovič ma jednak zadania dla państw członkowskich i instytucji unijnych – chciałby, by było one zrealizowane w przyszłym roku. Wylicza: „Po pierwsze, UE powinna nadal odgrywać wiodącą rolę w procesie przechodzenia na gospodarkę niskoemisyjną. Po drugie, proces ten powinien odbywać się zgodnie z zasadą sprawiedliwości społecznej i być ukierunkowany na potrzeby odbiorców energii. I po trzecie, wyzwania geopolityczne, przed którymi stanęliśmy w tym roku, nie znikną” – stwierdził.
„Wyzwania geopolityczne” oznaczają uzależnienie energetyczne UE od dostaw surowców z państw, które nie zawsze są przyjazne wobec Unii Europejskiej, a przynajmniej części z państw członkowskich – jak np. Rosja. Unia Europejska wspiera jednak kilka projektów, które mają zmniejszyć to uzależnienie.
Energetyczne projekty kluczowe
Przyjęta również lista kluczowych dla unii energetycznej projektów infrastrukturalnych (TUTAJ), takich jak rozbudowa połączeń energetycznych między poszczególnymi krajami członkowskimi (np. LitPol Link między Polską a Litwą), by państwa unijne mogły się nawzajem wspierać i współdzielić zasoby w przypadku ich niedoborów. Projekty na liście KE będą w stanie szybciej i łatwiej uzyskać niezbędne pozwolenia na budowę, oceny środowiskowe, granty i inne wsparcie z UE.
Jeżeli chodzi o gospodarkę niskoemisyjną, to wiceprzewodniczący Šefčovič podkreślił znaczenie konferencji klimatycznej COP21 w Paryżu, która rozpocznie się 30 listopada. Ustalenia na niej zawarte określą światową politykę w walce ze zmianami klimatu i ich skutkami na najbliższe lata, więc wiceprzewodniczący ma nadzieję, że państwa UE będą optowały za ambitnymi celami.
Plany legislacyjne KE na 2016 r.
Komisja Europejska ma też ambitne plany legislacyjne na 2016 r. W lutym ma zaprezentować pakiet przepisów dotyczący bezpieczeństwa dostaw, w tym – szczególnie dotyczącego Rosji – bezpieczeństwa dostaw gazu. Zawarte w nim przepisy będą dotyczyć umów międzyrządowych, czyli do tej pory ulubionego narzędzia Rosji przy tworzeniu nowych gazociągów i do rozgrywania rządów państw członkowskim przeciw sobie, poprzez oferowanie im cen indywidualnych. Na podstawie takich właśnie umów Rosja tworzyła Gazociąg Południowy (South Stream) – dopóki nie został on zablokowany przez KE, której nie spodobały się zapisy w tych umowach.
Latem natomiast KE szykuje się na przedstawienie nowych przepisów wynikających ze zobowiązań podjętych na COP21. „Każde z państw dostanie konkretny cel zmniejszenia emisji w sektorach nieobjętych Europejskim System Handlu Emisjami (ETS), czyli transporcie, budownictwie i rolnictwie” – tłumaczy wiceprzewodniczący.
Na jesieni natomiast Komisja zajmie się innowacjami w branży energetycznej. Przepisy wówczas przedstawione określą także nowy kształt rynku energii elektrycznej, a także będzie w nich zawarta nowa dyrektywa dotycząca odnawialnych źródeł energii.
Źródło: Euractiv.pl
